W kierunku 2500 pkt.

Pierwszy tydzień października był całkiem udany dla indeksu dużych spółek. Notowania WIG20 obroniły się powyżej technicznego wsparcia na poziomie 2.420 pkt. i odreagowały w górę. Aktualnie pierwszym celem dla barometru blue chips jest podejście pod poziom 2.500 pkt. Krótkoterminowe wzrostowe odbicie w górę ma szanse być kontynuowane.

Pierwszy tydzień października był całkiem udany dla indeksu dużych spółek. Notowania WIG20 obroniły się powyżej technicznego wsparcia na poziomie 2.420 pkt. i odreagowały w górę. Aktualnie pierwszym celem dla barometru blue chips jest podejście pod poziom 2.500 pkt. Krótkoterminowe wzrostowe odbicie w górę ma szanse być kontynuowane.

Ostatnie tygodnie to okres słabszej korelacji GPW z otoczeniem zewnętrznym. Uwarunkowania techniczne oraz rozwarstwienie rynku (dominacja dużych spółek nad mniejszymi podmiotami), spowodowały, że nasz rynek nie skorzystał z bardzo dobrej koniunktury na Wall Street. Wrzesień pokazał, że również wśród dużych spółek panują niejednoznaczne tendencje. Relatywną siłę pokazały ostatnio spółki paliwowe. Z kolei sektor bankowy zachował się gorzej, w obliczu zapowiadanego na ten piątek pierwszego czytania w Sejmie prezydenckiego projektu ustawy o wsparciu kredytobiorców frankowych. Scenariusz na najbliższe sesje dla indeksu WIG20 zakłada kontynuację wzrostów. W średnim terminie nadal obowiązują pozytywne uwarunkowania związane z kanałem wzrostowym kreślonym przez WIG20 od czerwca br.

Reklama

Nadal nie wygenerowane zostały jednoznaczne sygnały na wykresie indeksu średnich spółek. Strona popytowa przez wiele tygodni broniła głównej linii trendu wzrostowego przebiegającej na poziomie 4.900 pkt. Kiedy jednak doszło do decydującego wybicia w górę, pozytywny sygnał nie został wykorzystany. Notowania mWIG40 na początku ubiegłego tygodnia odbiły się od oporu na poziomie 5 tys. pkt. i wróciły do obszaru wcześniejszej konsolidacji. Wciąż jednak na korzyść posiadaczy akcji mid caps przemawiają korzystne perspektywy naszej gospodarki, które wspierają giełdowe wyceny. Niewykluczone zatem, że indeks mWIG40 podejmie kolejną próbę wzrostu.

W piątek inwestorzy za oceanem poznali kluczowe dane makro z amerykańskiego rynku pracy. Dane te wypadły zaskakująco słabo, jednak reakcja rynku akcji była umiarkowana. Pierwszy raz od sierpnia 2010 r. obniżyła się liczba nowych miejsc pracy w sektorach pozarolniczych (spadek o 33 tys. wobec prognoz mówiących o wzroście o 90 tys.). Stopa bezrobocia we wrześniu obniżyła się do poziomu 4,2 proc. wobec 4,4 proc. miesiąc wcześniej. Zdaniem ekonomistów dane te zostały zaburzone przez efekty huraganów, które we wrześniu nawiedziły USA.

Mariusz Puchałka

Analityk inwestycyjny

Biuro Maklerskie ING Banku Śląskiego

INGBank
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »