W środę możliwe odreagowanie, złoty może się umacniać
W środę możliwe jest odreagowanie i odrobienie części strat przez polską walutę, która może umacniać się w kierunku 4,00 za euro. Wiadomości z Japonii nadal pozostają jednak w centrum uwagi inwestorów i mogą mieć negatywny wpływ na notowania. Rynek długu pozostaje także pod wpływem nastrojów globalnych oraz oczekiwań dotyczących kolejnych decyzji Rady Polityki Pieniężnej.
"W środę złoty może odzyskać część strat z ostatnich dni, kiedy tracił za sprawą wzrastającej awersji do ryzyka wywołanej trzęsieniem ziemi w Japonii. Techniczne odreagowanie, które nastąpiło dziś na tokijskiej giełdzie może zwiastować wzrosty także na europejskich parkietach, co wsparłoby złotego" - napisali w porannym raporcie ekonomiści z banku BPH.
"Dodatkowym czynnikiem, który może pomóc polskiej walucie jest umocnienie euro wobec dolara, które nastąpiło w nocy czasu polskiego, po tym jak FED ogłosił we wtorek utrzymanie w mocy swojego, wartego 600 mld USD planu odkupu papierów dłużnych. Polska waluta może umacniać się w kierunku 4,00 za euro. Należy jednak pamiętać, że nastroje są niepewne i w razie pojawienia się informacji o zwiększaniu się rozmiarów awarii w japońskich elektrowniach jądrowych, co groziłoby masowym skażeniem, inwestorzy mogą wracać do bezpiecznych aktywów, sprzedając złotego" - dodali.
Korekty kursu złotego oczekują także ekonomiści z BRE Banku.
"W najbliższych dniach kurs złotego może odzwierciedlać przede wszystkim zmiany w globalnej awersji do ryzyka. Czynnikiem krajowym osłabiającym złotego mogą być spekulacje co do rewizji danych o bilansie płatniczym i przede wszystkim wzrost deficytu na rachunku obrotów bieżących. Dzisiejsze otwarcie na poziomie 4,0370 sugeruje korektę wczorajszego osłabienia złotego" - napisali w komentarzu.
"EUR-PLN startuje dziś poniżej linii trendu aprecjacyjnego, co może dziś sprzyjać kontynuacji umocnienia, zwłaszcza jeśli przebite zostanie 4,0272. W takim scenariuszu celem jest 4,000" - dodali.
W opinii ekonomistów z BPH ceny polskich obligacji będą w środę podążały śladem nastrojów globalnych i mogą zyskać, o ile nie nadejdą nowe negatywne informacje na temat awarii w japońskich elektrowniach atomowych.
"Ograniczenie skali oczekiwań na podwyżkę stóp procentowych w kwietniu, wywołane wczorajszymi niższymi od prognoz danymi o inflacji, będą również stanowiły wsparcie dla polskich papierów" - napisali w raporcie.
Ceny towarów i usług konsumpcyjnych w lutym wzrosły o 3,6 proc. w stosunku do lutego 2010 roku, a w porównaniu ze styczniem 2011 r. wzrosły o 0,2 proc.
"Na oczekiwania dotyczące polityki monetarnej, a co za tym idzie na rynek obligacji, mogą również wpłynąć publikowane dziś dane na temat wynagrodzeń. Jeżeli potwierdzą, że presja płacowa pozostaje ograniczona i na chwilę obecną nie ma sygnałów sugerujących pojawienie się tzw. efektów drugiej rundy, to możemy być dziś ponownie świadkami spadków rentowności" - dodają ekonomiści z BPH.
GUS poda w środę dane o w przeciętnym wynagrodzeniu i zatrudnieniu w sektorze przedsiębiorstw w lutym o godz. 14.00.
W opinii ekonomistów z banku Pekao SA, środowa aukcja obligacji organizowana przez MF nie będzie miała istotnego wpływu na rynek.
"Dziś możliwa będzie stabilizacja na rynku dłużnym po wczorajszych spadkach rentowności po zaskakująco dobrych danych inflacyjnych, choć ważne mogą okazać się dane z rynku pracy. Aukcja obligacji IZ0823 oraz WZ0121 o łącznej wartości 1,0-2,5 mld PLN, będzie mniej istotna z perspektywy szerokiego rynku. Oczekujemy popytu zbliżonego do oferty" - napisali w porannej analizie.
środa wtorek wtorek
9.20 16.15 9.15
EUR/PLN 4,0394 4,0468 4,0563 USD/PLN 2,8879 2,8947 2,9117 EUR/USD 1,3983 1,3947 1,3924
OK0113 5,08 5,01 5,10 PS0416 5,82 5,77 5,86 DS1020 6,26 6,26 6,29
