Ważne: BGŻ zadebiutował na GPW

Akcje Banku Gospodarki Żywnościowej wzrosły na otwarciu podczas debiutu na warszawskiej giełdzie o 4,17 proc. do 62,5 zł.

- Mam nadzieję, że to będzie taki nasz stały trend, stabilnie do przodu, ale bez szaleństw - powiedział podczas uroczystości debiutu Jacek Bartkiewicz, prezes BGŻ komentując kurs akcji podczas debiutu.

- Głęboko w to wierzę, że wartość fundamentalna (BGŻ - PAP) jest większa i, że wspólnie z Rabobank zrobimy wszystko, aby ją osiągnąć. Jestem przekonany, że Skarb Państwa zarobi więcej niż dziś to widać, ale bez dobrej współpracy byłoby to niemożliwe - powiedział minister skarbu Aleksander Grad.

Dodał, że Skarb Państwa będzie wychodzić z tej inwestycji wtedy, gdy uzna że jest to najlepszy moment.

Bartkiewicz powiedział też dziennikarzom po debiucie, że BGŻ intensywnie inwestuje i w 2011 roku chce otworzyć 50 nowych oddziałów.

- To są inwestycje długofalowe, budujemy stabilną podstawę, która w przyszłości da nam możliwość stabilnego rozwoju. Docelowo chcemy mieć dwucyfrowy zwrot z kapitału - powiedział prezes.

Reklama

Sprawdź bieżące notowania GPW na stronach BIZNES INTERIA.PL

Podczas majowej oferty publicznej Ministerstwo Skarbu Państwa zdecydowało o ograniczeniu liczby sprzedawanych przez resort akcji BGŻ do ponad 12 proc. z 37,2 proc. planowanych wcześniej i ostateczna liczba akcji sprzedawanych w ofercie wyniosła łącznie 5 200 000. Wcześniej MSP planowało sprzedaż 16 046 596 akcji.

Cena sprzedaży akcji BGŻ w ofercie wynosiła 60 zł.

W ofercie publicznej liczba akcji sprzedawanych przeznaczonych inwestorom indywidualnym wyniosła 1 560 000. Inwestorzy złożyli łącznie 76 577 zapisów na 7 321 657 akcji. Inwestorom instytucjonalnym przeznaczono 3 640 000 akcji.

Przed publiczną sprzedażą akcji MSP miał 37,23 proc. akcji BGŻ. Akcjonariuszem większościowym, posiadającym 59,35 proc. akcji BGŻ był Rabobank International Holding. Pozostałe 3,42 proc. akcji należy do osób prawnych i fizycznych, w tym banków spółdzielczych i osób z akcjonariatu pracowniczego.

Bank BGŻ jest uniwersalnym bankiem komercyjnym, specjalizuje się w finansowaniu rolnictwa, gospodarki żywnościowej oraz infrastruktury regionalnej.

- Minister skarbu Aleksander Grad ocenił piątkowy debiut Banku Gospodarki Żywnościowej na GPW jak "bardzo dobry". Akcje banku wzrosły na otwarciu sesji o 4,17 proc. do 62,5 zł.

"Bardzo cieszę się, że Bank Gospodarki Żywnościowej - którego strategicznym właścicielem jest Rabobank - trafił na giełdę, że jest spółką publiczną. Możemy mówić, że to jest również dobry dzień dla naszych rynków kapitałowych i naszego sektora bankowego" - powiedział w piątek szef resortu skarbu podczas debiutu BGŻ na GPW.

"Głęboko wierzę, że wartość fundamentalna BGŻ jest większa i, że wspólnie z Rabobankiem zrobimy wszystko, aby ją osiągnąć. Jestem przekonany, że Skarb Państwa zarobi więcej niż widać to dziś. Ale bez dobrej współpracy (z Rabobankiem - PAP) byłoby to niemożliwe" - dodał.

Skarb Państwa ograniczył ofertę sprzedaży akcji BGŻ do ponad 12 proc., pozostawiając sobie ponad 25 proc. walorów. Resort skarbu zamierza sprzedać je, gdy warunki takiej transakcji będą zadowalające. Wcześniej MSP chciało sprzedać 37,2 proc. akcji banku.

Grad zapowiedział, że Skarb Państwa będzie wychodzić z tej inwestycji wtedy, "gdy uzna, że jest to najlepszy moment". "Aby dobrze na tym zarobić, aby również to było korzystne dla banku i dla naszej giełdy" - zaznaczył.

Piątkowy debiut BGŻ szef resortu skarbu ocenił, "jako bardzo dobry". "Rozpoczynamy stopniowo proces budowania wartości i zwiększenia wartości akcji BGŻ na giełdzie" - podkreślił.

PAP
Dowiedz się więcej na temat: BGŻ S.A. | akcje | GPW
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »