Weekendowe wybory w Japonii za nami

W poniedziałek wprawdzie brakuje istotnych publikacji w kalendarzu makroekonomicznym, lecz za nami przedterminowe wybory parlamentarne w Kraju Kwitnącej Wiśni, a w najbliższe dni poznamy ważne wyniki dla polskiej gospodarki.

W poniedziałek wprawdzie brakuje istotnych publikacji w kalendarzu makroekonomicznym, lecz za nami przedterminowe wybory parlamentarne w Kraju Kwitnącej Wiśni, a w najbliższe dni poznamy ważne wyniki dla polskiej gospodarki.

W miniony weekend odbyły się wybory parlamentarne w Japonii, które zgodnie z oczekiwaniami wygrała Partia Liberalno - Demokratyczna i tym samym nowym-starym premierem zostanie Shinzo Abe. W trakcie kampanii wyborczej dał się poznać jako zwolennik silnie ekspansywnej polityki monetarnej. Według niego, Bank Japonii powinien znacznie bardziej angażować się w działania na rzecz pobudzenia wzrostu gospodarczego oraz inflacji. W obliczu tych informacji, japońska waluta traciła na wartości w stosunku do dolara amerykańskiego i wspólnej waluty. Dzisiaj jednak, można dostrzec realizację zysków przez tych inwestorów, którzy trafnie przewidzieli deprecjację jena. Para USD/JPY nieco po godzinie 13.30 oscyluje w okolicach poziomu 83,82 JPY. Warto przypomnieć, że jeszcze na koniec zeszłego tygodnia zanotowała poziom 83,50 JPY. Jednak dzisiejsze minimum wynosi 83,60 JPY i jego przebicie dałoby szansę na zniwelowanie ostatniej utraty wartości przez jena.

Reklama

Przyglądając się Staremu Kontynentowi warto odnieść się do stosunkowo pustego dzisiaj kalendarza makroekonomicznego, w którym z ciekawszych odczytów widnieje tylko indeks NY Empire State dla USA za grudzień i jego wartość poznamy o 14.30 czasu polskiego oraz przemówienie Mario Draghiego o godzinie 15.30. To drugie wydarzenie może okazać się w dzisiejszym, nieco sennym dniu całkiem interesujące, ponieważ Mario Draghi prawdopodobnie poruszy temat stóp procentowych w strefie euro, które według rynkowych doniesień mogą zostać obniżone jeszcze w styczniu, o czym spekuluje rynek od pewnego czasu. W kontekście tego posiedzenia wspólna waluta dzisiaj nieco zyskuje na wartości do dolara amerykańskiego i para EUR/USD przed godziną 14 osiąga poziom 1,3164 USD. Jednak trwałe pokonanie psychologicznego poziomu 1.31 USD podkreśla siłę bieżącego trendu oraz rynkowego optymizmu. Ruch ten wspierają ostatnie całkiem niezłe wyniki ekonomiczne z gospodarki Stanów Zjednoczonych, jak również ostatnie doniesienia o coraz to bliższym porozumieniu między Republikanami i Demokratami w sprawie klifu fiskalnego. W mojej opinii, w najbliższym czasie możemy oczekiwać kontynuacji dalszych wzrostów na rynku EUR/USD w rejon ostatniego wyraźnego szczytu na poziomie 1,3240 EUR/USD z początku maja bieżącego roku.

Adrian Mech

Analityk walutowy

Noble Securities S.A.

Noble Securities S.A.
Dowiedz się więcej na temat: przedterminowe wybory
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »