Wieści z Japonii uaktywniły kupujących

W czwartek po obu stronach Atlantyku wyraźnie dominowali kupujący.

W czwartek po obu stronach Atlantyku wyraźnie dominowali kupujący.

Amerykańskie indeksy zyskały wprawdzie mniej niż główne europejskie średnie giełdowe, ale co ważne, oddaliły się od istotnych poziomów wsparcia. Dow Jones Industrial Average wzrósł 1,4 proc. do poziomu 11775 punktów, a S&P 500 po 1,3-proc. zwyżce zamknął sesję na poziomie 1274 punktów. Dopóki nie wygaśnie ryzyko geopolityczne w Afryce Północnej i na Bliskim Wschodzie, a przede wszystkim nie zostanie definitywnie wykluczona groźba skażenia radioaktywnego po tragicznym trzęsieniu ziemi w Japonii, mało prawdopodobny wydaje się powrót do trwałych wzrostów. Spadki indeksu Nasdaq 100 zostały zahamowane przy poziomie 2200 punktów, a indeks zwyżkował w czwartek o 1,01 proc. Istotnym poziomem będą okolice 2245 punktów, w pobliżu których usytuowany jest szczyt z 2007 roku. W grudniu ubiegłego roku poziom ten na dłuższy czas był w stanie powstrzymać wzrostowe zapędy byków z Wall Street.

Reklama

Uspokajające informacje z Japonii i interwencje walutowe mające na celu osłabienie jena, z ulgą zostały przyjęte na tokijskiej giełdzie. Nikkei 225 wzrósł na piątkowej sesji o 2,7 proc. i zakończył dzień kilka punktów ponad poziomem 9200 punktów. Interwencje na rynku walutowym pomogły wywindować kurs USD/JPY z poziomu 79,00 (czyli okolic historycznego minimum ustanowionego w środę wieczorem na poziomie 76,36) ponad poziom 81,50. To z pewnością dobra informacja dla japońskich eksporterów, którzy nie dość, że będą borykać się z odbudową zniszczonych zakładów i możliwymi przerwami w dostawach prądu, to jeszcze negatywnie odczuliby aprecjację jena. Wzrosty w Tokio zachęciły do zakupów na pozostałych rynkach regionu. Australijski S&P ASX 200 wzrósł o 1,6 proc. do poziomu 4626 punktów. Symbolicznie wzrosty zanotowały także indeksy Hang Seng i Shanghai Coposite.

Na początku sesji europejskiej na najważniejszych parkietach kontynuowane były czwartkowe, silne wzrosty. Frankfurcki DAX i paryski CAC 40 zyskiwały 0,8 proc. Indeks największych niemieckich spółek powracał ponad poziom 6700 punktów i oddalał się od ważnych poziomów wsparcia wyznaczanych przez 200-sesyjną średnią i górne ramię formacji trójkąta zwyżkującego, w której poruszał się przez znaczną część ubiegłego roku. CAC 40 powracał z kolei ponad poziom 3800 punktów. W Londynie FTSE 100 zyskiwał 0,6 proc. i znajdował się w okolicach 5730 punktów. Na GPW WIG i WIG 20 zyskiwały 0,2 proc. Przed 10.00 warszawski indeks blue chipów był na poziomie 2762 punktów, a indeks szerokiego rynku 47830 punktów.

Bartosz Sawicki

TMS Brokers SA
Dowiedz się więcej na temat: kupować | kupujcie | czwartek | wieści
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »