WIG20 bez zmian, na horyzoncie rewizja indeksów
Czwartkowy handel na giełdzie w Warszawie zakończył się zwyżką głównego indeksu o 0,19 proc. WIG20 zamknął się na poziomie 2319 pkt. Obroty na szerokim rynku wyniosły niecałe 476 mln, a więc trudno mówić o podwyższonej aktywności inwestorów. Dodatkowo intra-sesyjna zmienność głównego indeksu wyniosła jedynie 13 pkt. W ujęciu rynkowym możemy powiedzieć, iż WIG20 znajduje się w powolnym ruchu korekty wzrostowej po tym jak wybronione zostało 2300 pkt.
O ile zachowanie indeksu nie było dziś nazbyt interesujące to dużo ciekawiej było już na poziomie samych spółek. Nad ranem obserwowaliśmy chwilowe tąpnięcie (SL) na akcjach CCC, które przetestowały poziom 180 PLN (-6 proc.). Przed sesją spółka podała wyniki za 2018r., a w trakcie obrotu dowiedzieliśmy się, iż plan upublicznienia eObuwie został zawieszony.
Po wynikach tracił również BOŚ (-5,74 proc.). Najsłabszym elementem WIG20 były walory JSW, które straciły dziś -3,27 proc. Wczoraj pod koniec sesji spółka podała informacje o planowanej dywidendzie (1,71 PLN na akcje, czyli ok. DY ok. 3 proc.). O ile początek handlu przyniósł wzrosty, nawet do 62 PLN, o tyle końcówka przebiegała już bliżej poziomu 58 PLN. Podbicie podaży obserwowaliśmy również na walorach Dino Polska (-2,68 proc.), gdzie po wyznaczeniu szczytu w okolicach 115 PLN przedwczoraj, wycena akcji znalazła się dziś poniżej 110 PLN. Spółka poda dziś po sesji raport za 2018r. Warto przyjrzeć się również ciekawym "story" stojącym za dzisiejszymi wzrostami m.in. akcji Play'a. Operator komórkowy ma już za sobą udaną serię 7 sesji wzrostowych (z okolic 21 PLN do dzisiejszych 24,5 PLN). Inwestorzy czekają na informacje dot. dywidendy za 2018r. Ponadto sam walor ma wejść jutro (po sesji) do indeksu WIG20.
Na globalnych rynkach wydarzeniem dnia są doniesienia agencji prasowych wskazujące, iż do spotkania D. Trump z Xi Jinpingiem, dot. podpisania umowy handlowej, może dojść dopiero w kwietniu, a nie jak oczekiwał rynek jeszcze w marcu. Po słabszym otwarciu amerykańskie giełdy wyszły jednak na plusy wspierane m.in. przez zwyżki walorów Apple.
W szerszym kontekście ostatnie sesje w Warszawie rozpatrywać należy jako ruch w ramach korekty wzrostowej, po spadku do 2300 pkt. Trudno mówić o podwyższonej aktywności inwestorów. Sytuacja ta ulegnie najpewniej zmianie jutro kiedy będziemy świadkami kwartalnej rewizji indeksów (m.in. Play oraz Dino Polska awansują do WIG20).
Konrad Ryczko
