MCI (MCI): Wyniki subskrypcji oraz przydział obligacji zamiennych na akcje serii F - raport 62

Zarząd MCI Management SA informuje, iż subskrypcja obligacji zamiennych na akcje MCI Management SA serii F trwała w dniach od 14 do 16 września 2004 r. W wyniku przeprowadzonego w dniach od 8 do 10 września 2004 r. book-buildingu i ustalonej po nim Premii, Emitent zdecydował się nie równoważyć całego popytu wykazanego w book-buildingu z uwagi na proponowaną wysokość Premii odbiegającą od oczekiwań Spółki. Dlatego Emitent zdecydował się tak ustalić Premię, aby objąć book-buildingiem tylko 1.670 szt. obligacji o wartości 10.020.000 zł. Na taką też ilość obligacji złożono zapisy, zaś 17 września 2004 r. dokonany został przydział 1.670 szt. obligacji zamiennych na akcje MCI Management SA serii F. Wszystkie obligacje były obejmowane po cenie 6.000,00 zł za jedną obligację. W ofercie nie uczestniczyli subemitenci. Wartość oferty wyniosła 10.020.000 złotych.

Reklama

Pozostałe informacje zostaną przekazane w terminie wskazanym w §66 RRM.

W opinii Zarządu MCI Management SA wynik subskrypcji jest optymalny z punktu kosztów finansowania i zapotrzebowania na środki do realizacji projektów inwestycyjnych. Fundusz nie wyklucza kolejnych emisji obligacji w roku 2005 pod realizację kolejnych transz programu inwestycyjnego. MCI zamierza realizować program inwestycyjny w oparciu o środki własne, w tym z wyjść z dotychczasowych inwestycji oraz o środki pozyskiwane z rynku kapitałowego w drodze emisji obligacji i obligacji zamiennych na akcje.

Emitent
Dowiedz się więcej na temat: MCI Management SA | środki
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »