Wyśrubowane wymagania dla nowych budynków

Wszystkie nowe budynki będą musiały spełniać wyśrubowane wymagania zużycia energii - zakłada ustawa o charakterystyce energetycznej budynków, którą uchwalili w piątek posłowie.

Budynki publiczne takie standardy będą musiały spełniać od 2018 r. Za przyjęciem ustawy dostosowującej polskie przepisy do unijnych regulacji opowiedziało się 274 posłów, 169 było przeciw, żaden nie wstrzymał się od głosu.

Obecnie każdy nowy budynek musi mieć świadectwo charakterystyki energetycznej, które określa zapotrzebowanie budynku na energię; w przyszłości takie świadectwa będą musiały mieć wszystkie większe budynki. Właściciele lub zarządcy budynków, chcący je sprzedać bądź wynająć, będą musieli zlecić jego sporządzenie. W ustawie zapisano także, że będzie to dotyczyło również osób posiadających spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu, w przypadku jego sprzedaży.

Reklama

W trakcie głosowania posłowie poparli też poprawki zgłoszone wcześniej przez posłów PO. Jedna z nich mówił o obniżeniu do 20 KW mocy cieplnej kotłów, które będą podlegać okresowej kontroli. Pierwotnie zarówno PO, jak i PiS opowiedziały się za tym, by okresowej kontroli podlegały kotły o nominalnej mocy cieplnej od 30 KW do 100 KW. Chodzi o zaoszczędzenie kontroli posiadaczom domków jednorodzinnych, które z reguły mają kotły do 30 KW. Jednak Ministerstwo Spraw Zagranicznych w uwagach zgłoszonych do projektu wskazało, że ustalenie wysokość mocy cieplnej kotłów na poziomie 30 KW może Polskę narazić na zarzut nie wdrożenia unijnej dyrektywy dotyczącej charakterystyki energetycznej budynków. Dlatego klub PO zdecydował o obniżeniu do 20 KW mocy cieplnej kotłów.

Druga poprawka dotyczy ograniczeń dla osób, które sporządzają świadectwa energetyczne. Osoby, które mogą wystawiać takie dokumenty, nie będą mogły robić tego na własny użytek dla lokali, którymi zarządzają lub są ich właścicielami.

W ustawie zapisano, że z przygotowania świadectw charakterystyki energetycznej zwolnione będą domy budowane na własny użytek. Obowiązek sporządzania świadectw nie będzie też dotyczył m.in. zabytkowych kamienic, kościołów, a także budynków mieszkalnych, przeznaczonych do użytkowania nie dłużej niż cztery miesiące w roku. Zgodnie z regulacją takie świadectwo będą musiały mieć ponadto istniejące budynki o powierzchni użytkowej przekraczającej 500 mkw., a od 9 lipca 2015 r. - od 250 mkw., zajmowane przez: prokuraturę, wymiar sprawiedliwości i administrację publiczną. Budynki zajmowane przez te instytucje o powierzchni użytkowej od 250 mkw. będą musiały mieć świadectwa charakterystyki energetycznej zaraz po wejściu w życie przyszłej ustawy.

Nowe przepisy zakładają także, by takie świadectwa nie dotyczyły budynków przemysłowych i gospodarczych, które nie mają instalacji zużywających energii.

Przewidują one również, że jeżeli w ramach osiedla budynki jednorodzinne mają takie same rozwiązania konstrukcyjno-materiałowe i instalacyjne, a jeden z nich posiada świadectwo charakterystyki energetycznej, to pozostałe mogą z niego korzystać.

Przepisy wprowadzają ponadto obowiązek umieszczenia kopii świadectwa charakterystyki energetycznej w widocznym miejscu w budynkach o powierzchni przekraczającej 500 mkw., w których są świadczone usługi. Chodzi m.in. o dworce, lotniska, muzea, hale wystawiennicze i centra handlowe.

Regulacja rozszerza też katalog osób, które będą mogły sporządzać świadectwa energetyczne. Będą to inżynierowie i osoby z uprawnieniami budowlanymi. Obecnie są to osoby z wyższym wykształceniem i ukończonymi studiami podyplomowymi w tym zakresie lub zdanym egzaminem państwowym.

Świadectwo charakterystyki energetycznej ma być ważne 10 lat. Jeśli jednak np. w wyniku prowadzonych robót budowlanych zmieni się charakterystyka energetyczna budynku lub jego części, straci ono ważność przed upływem tego terminu.

Zgodnie z ustawą minister odpowiedzialny za sprawy budownictwa będzie prowadził, w systemie teleinformatycznym, centralny rejestr charakterystyki energetycznej budynków. Znajdą się tam m.in. świadectwa, a także osoby uprawnione do ich sporządzania oraz do kontroli systemu ogrzewania lub klimatyzacji.

Za kontrole świadectw ma odpowiadać minister infrastruktury i rozwoju. Będzie on też nadzorował opracowanie krajowego planu działań, którego celem ma być zwiększenie liczby budynków o niskim zużyciu energii. Chodzi o to, by budynki spełniały takie wymogi techniczne, które pozwolą im zużywać jak najmniej ciepła do ogrzewania zimą.

Podstawowe przepisy ustawy mają wejść w życie po sześciu miesiącach od daty jej ogłoszenia w Dzienniku Ustaw.

PAP
Dowiedz się więcej na temat: budownictwo | ustawy | energooszczędność | świadectwo
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »