Stopy procentowe w centrum uwagi

Na rynkach finansowych rozpoczyna się bardzo ciekawy tydzień za sprawą wydarzeń geopolitycznych i makroekonomicznych. Na froncie geopolitycznym będziemy mieli do czynienia z historycznym spotkaniem przywódców USA i Korei Północnej.

Na rynkach finansowych rozpoczyna się bardzo ciekawy tydzień za sprawą wydarzeń geopolitycznych i makroekonomicznych. Na froncie geopolitycznym będziemy mieli do czynienia z historycznym spotkaniem przywódców USA i Korei Północnej.

Mocny początek tygodnia w Europie

Natomiast w kalendarzu ekonomicznym największą uwagę przyciągają decyzję ws. stóp procentowych z USA i strefy euro.

Po tym jak świat obiegła informacja, że w trakcie szczytu G7 nie udało się wypracować wspólnego stanowiska wydawać by się mogło, że giełdy ze Starego Kontynentu otworzą się w poniedziałek niżej. W końcu brak porozumienia wśród największych gospodarek świata oznacza brak progresu w kierunku rozwiązania kwestii handlowych. Niemniej jednak od początku dzisiejszej sesji w Europie obserwujemy wzrosty. Jako powód takiego stanu rzeczy można podać wypowiedź włoskiego ministra finansów. Giovanni Tria w trakcie wywiadu powiedział, że nie jest prowadzona żadna dyskusja dotycząca możliwego wyjścia Włoch ze strefy euro.

Reklama

Ponadto, zaznaczył on, że obecny rząd będzie się starał uniknąć sytuacji, w której taka dyskusja mogłaby się w ogóle rozpocząć. Tria powiedział również, że władze Włoch będą się starały stymulować wzrost gospodarczy i sytuację na rynku pracy poprzez szereg reform, a nie poprzez zwiększanie deficytu budżetowego. Mając to na uwadze, dzisiejsza dobra kondycja europejskich spółek nie powinno nikogo dziwić. Warto podkreślić, że w ostatnich godzinach sesji włoski indeks FTSE MIB zyskuje ponad 3%.

Niestety, na polskiej giełdzie nie widać podobnego optymizmu. W zasadzie to nie widać żadnego, biorąc pod uwagę, że wszystkie główne indeksy Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie znajdują się pod kreską. W poniedziałek najsłabszą spółką z indeksu WIG20 jest CD Projekt. Czy stało się coś, co mogłoby usprawiedliwić tą przecenę?

Nie do końca. Spółka pokazała zwiastun długo wyczekiwanej gry "Cyberpunk 2077". Spotkał się on z pozytywnym odbiorem środowiska graczy. Czy nie powinniśmy więc obserwować wzrostów? Początkowo faktycznie obserwowaliśmy. Kurs spółki zyskiwał nawet 6%. Jednak w zwiastunie nie znalazła się ta najbardziej wyczekiwana przez inwestorów informacja, czyli kiedy będzie miała miejsce premiera.

Minęło ponad 5 lat odkąd CD Projekt po raz pierwszy poinformował, że pracuję nad tą grą i jeszcze nie usłyszeliśmy konkretów, co do daty premiery. Optymizmem może natomiast napawać informacja o tym, że w trakcie rozpoczynających się wkrótce targów gier w Los Angeles polski producent gier zorganizuje dodatkowe pokazy "Cyberpunka 2077" dla mediów i partnerów biznesowych. Podobno na każdy z godzinnych pokazów jest już nadkomplet gości. O godzinie 16:10 indeks WIG20 znajdował się na poziomie 2245,99 pkt (-0,18%), mWIG40 na 4515,08 pkt (-0,24%), a sWIG80 13538,58 pkt (-0,51%).

Filip Kondej

Analityk Rynków Finansowych XTB

filip.kondej@xtb.com

x-Trade Brokers DM SA
Dowiedz się więcej na temat: centrum uwagi
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »