Wzrosty na światowych rynkach spowalniają

Ostatnie dni można zdecydowanie zaliczyć do udanych jeśli chodzi o sytuację na światowych parkietach. Wzrosty mogliśmy obserwować na wszystkich kontynentach, a wiele z ważniejszych indeksów osiągnęło rekordowe poziomy. Jako główny powód wzrostów można podać optymizm inwestorów dotyczący globalnego wzrostu gospodarczego jednak dzisiejsza sesja azjatycka i europejska może świadczyć o tym, że to paliwo powoli zaczyna się wyczerpywać.

Ostatnie dni można zdecydowanie zaliczyć do udanych jeśli chodzi o sytuację na światowych parkietach. Wzrosty mogliśmy obserwować na wszystkich kontynentach, a wiele z ważniejszych indeksów osiągnęło rekordowe poziomy. Jako główny powód wzrostów można podać optymizm inwestorów dotyczący globalnego wzrostu gospodarczego jednak dzisiejsza sesja azjatycka i europejska może świadczyć o tym, że to paliwo powoli zaczyna się wyczerpywać.

Wczorajsza sesja na Wall Street co prawda doprowadziła do wyznaczenia nowych szczytów przez główne benchmarki. Kupującym jednak nie udało się utrzymać tych wzrostów. Ponadto, tempo wzrostów również było zauważalnie niższe w porównaniu do poprzednich dni. Na rynkach azjatyckich przeważały mieszane nastroje. Giełdy w Tokio zanotowały spadki na skutek umocnienia się jena na fali rosnących rentowności na rynku długu. Jeżeli chodzi o ważniejsze parkiety z tej części globu to jedynie te z Chin zakończyły sesję nad kreską.

Po mieszanej sesji azjatyckiej europejskie indeksy otworzyły się niżej. Większość ze spółek wchodzących w skład niemieckiego indeksu DAX o godzinie 16:00 znajduje się pod kreską. Wyjątkiem są banki, które zyskują dzięki bardziej stromej krzywej rentowności na krajowym rynku długu. Ponadto, dzisiejsze wiadomości z Chin sugerujące ograniczenie lub nawet wstrzymanie zakupu amerykańskich obligacji umocniły euro co dodatkowo ciąży spółkom z regionu.

Reklama

Podobnie przedstawia się sytuacja na warszawskim parkiecie, gdzie prawie wszystkie spółki wchodzące w skład polskiego indeksu blue chipów WIG20 znajdują się obecnie poniżej ceny wczorajszego zamknięcia. KGHM i Alior Bank to jedyne wyjątki. Pierwsza spółka zyskuje dzięki lekkiej zwyżce cen miedzi, po tym jak ceny surowca spadały od kilku dni. Z kolei wzrost cen walorów Alior Banku jest spowodowany pozytywną reakcją inwestorów na opublikowaną dziś zaktualizowaną strategię spółki. O godzinie 16:00 indeks WIG20 tracił 1,05 proc., mWIG40 1,5 proc., a indeks małych spółek sWIG80 około 0,5 proc.

Filip Kondej

x-Trade Brokers DM SA
Dowiedz się więcej na temat: giełdy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »