Wzrosty wbrew otoczeniu

Pomimo bardzo udanego startu tygodnia na amerykańskich parkietach fala optymizmu zza oceanu zdążyła do wtorkowego poranka rozbić się o azjatyckie klify. Skutkiem tego w Europie optymizmu starczyło jedynie na początek sesji, po czym rynki bazowe skierowały się spokojnie na południe.

Pomimo bardzo udanego startu tygodnia na amerykańskich parkietach fala optymizmu zza oceanu zdążyła do wtorkowego poranka rozbić się o azjatyckie klify. Skutkiem tego w Europie optymizmu starczyło jedynie na początek sesji, po czym rynki bazowe skierowały się spokojnie na południe.

Podobne zachowanie stało się udziałem GPW, gdzie bazowe indeksy przez większość czasu okupowały rejony wczorajszych zamknięć. Czynnikiem, który skutecznie popsuł sentyment były kolejne wypowiedzi amerykańskiego prezydenta sugerującego możliwość nałożenia kolejnych ceł na chiński import.

W mniejszym stopniu, jeśli w ogóle, rynki zdawały się reagować na zaostrzające się działania Rosji wobec Ukrainy. Finalnie początkowe spadki za oceanem nie zmieniły obrazu warszawskiego parkietu, przez co WIG oraz WIG20 skromnie zyskały odpowiednio 0,52 i 0,42 procent.

Reklama

Negatywnym sentymentem w gronie blue chipów wyróżniały się dzisiaj walory CDProjektu (-3 proc.), JSW (-3,4 proc.), Orange (-4,7 proc.), Eurocashu (-2,6 proc.), Aliora (-2,6 proc.) i Energi (-2 proc.). Lepiej działo się dzisiaj wokół wycen PKNOrlen (4,5 proc.), CCC (1,4 proc.), Lotosu (1,1 proc.), PKOBP (0,9 proc.) i Pekao (1,5 proc.).

Po wczorajszym spadku nieco lepiej prezentowały się indeksy małych i średnich spółek sWIG80 (0,36 proc.) i mWIG40 (0,97 proc.).

Tutaj błysnęły walory Getin Noble (5,9 proc.), Dino (4 proc.), GPW (3,2 proc.), Millennium (3,4 proc.), Agory (5,3 proc.), a zwłaszcza Orbisu (18,7 proc.), na którego akcje ogłoszone zostało wezwanie. 20 procent wzrósł kurs Altusa, który zareagował na możliwość opuszczenia aresztu przez swojego właściciela. Tym razem mniej powodów do zadowolenia mogli mieć posiadacze Grupy Azoty (-5 proc.), Budiemksu (-2,8 proc.), Amrestu (-1,8 proc.), PlayWaya (-2,5 proc.), Benefitu (-3,8 proc.) i Ursusa (-7,4 proc.).

Mimo dodatniego bilansu głównych indeksów sesja pozostawiła po sobie mieszane uczucia. Choć tym razem znów WIG oraz WIG20 popisały się relatywną siłą, to poza paroma wyjątkami, niezbyt wiele wynika z tego dla posiadaczy akcji. Wczorajsza i dzisiejsza postawa głównych barometrów nie przekreśla oczywiście szans na kontynuację udanej, ubiegłotygodniowej passy, jednak w świetle słabszej postawy rynków bazowych wyraźnie obniża szanse na realizacje pozytywnego scenariusza na koniec miesiąca w Warszawie.

Paweł Kubiak

Santander Dom Maklerski
Dowiedz się więcej na temat: giełdy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »