Zagrożenia nie ma

O kablu światłowodowym wzdłuż gazociągu jamalskiego wiedziałem od dawna, przekonuje Marek Siwiec szef prezydenckiego Biura Bezpieczeństwa Narodowego, dzisiejszy gość Krakowskiego Przedmieścia 27.

O kablu światłowodowym wzdłuż gazociągu jamalskiego wiedziałem od dawna, przekonuje Marek Siwiec szef prezydenckiego Biura Bezpieczeństwa Narodowego, dzisiejszy gość Krakowskiego Przedmieścia 27.

Marek Siwiec powiedział, że w 1997 roku była przeprowadzana ekspertyza na temat tego, co tym kablem można

przesyłać: "Wiadomo było, że to bardzo nowoczesne urządzenie, o potencjalnie dużych możliwościach" - powiedział. Jego zdaniem, nie ma powodu, by w sprawie kabla światłowodowego bić na alarm: "Ja nie widzę zagrożenia bezpieczeństwa. Ja widzę pewne zakłopotanie instytucji państwowych, rządowych mówiąc

szczegółowo, w sytuacji, w której trzeba się zmierzyć z kawałkiem tej rzeczywistości technologicznej i ekonomicznej. Czyli po pierwsze jak w warunkach państwa, które liberalizuje swoją gospodarkę znaleźć formułę czerpania korzyści przez państwo z tego, że ktoś będzie też zarabiał pieniądze".

Reklama

Wczoraj lider Samoobrony, Andrzej Lepper zapowiedział, że jeśli okaże się, iż światłowód został położony z naruszeniem prawa, to związek jest gotów wykopać kabel w czynie społecznym.

RMF FM
Dowiedz się więcej na temat: zagrożeni | marek siwiec | Marek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »