Złoty otrzymał wsparcie
Pierwsze takty środowej sesji przebiegają pod dyktando kupujących. Notowanie pary EUR/USD po sesji azjatyckiej zatrzymało się na istotnym oporze w okolicach 1,3550.
Mocny początek notowań głównej pary walutowej
Widać, że po wczorajszych słabszych danych z USA nastroje nie są najgorsze. Niepewność na rynku, która ciągnęła notowania wspólnej waluty w dół, jest ignorowana przez inwestorów. W efekcie można się spodziewać prób zanegowania formacji głowy i ramion kreślonej od kilku tygodni. Podczas dzisiejszej sesji można spodziewać się podwyższonej zmienności na parze EUR/USD ze względu na sporą liczbę publikacji makroekonomicznych.
Złoty otrzymał wsparcie w postaci danych makro
Notowania złotego podczas wczorajszej sesji można podzielić na 2 etapy. Przed i po publikacji danych na temat inflacji CPI. Sam odczyt okazał się dużo wyższy od prognoz i w styczniu wyniósł 3,8%, przez co inwestorzy oczekują ruchów ze strony RPP w kierunku zaostrzenia polityki pieniężnej. Licząc na podwyżkę stóp już na najbliższym posiedzeniu w marcu przystąpili do zakupów złotego, przez co para EUR/PLN podczas dzisiejszej sesji notuje poziomy zbliżone do 3,92, natomiast USD/PLN kształtuje się na poziomie 2,8940.
Kolejny dzień ważnych publikacji
Dzisiejszy dzień przyniesie nam kolejną porcję istotnych informacji. Pierwszą poznamy o godzinie 14:00 i będzie ona dotyczyć przeciętnego wynagrodzenia w Polsce. Spodziewany odczyt to 5,1% r/r i ma być on niższy o 0,3% od poprzedniej wartości. Kolejne dane napłynął do nas zza oceanu. O 14:30 opublikowane zostaną informacje o pozwoleniach na budowę domów. Analitycy przewidują spadek z 635 tys. do 560 tys. O tej samej godzinie poznamy ilość rozpoczętych budów domów w USA. Szacowany odczyt wynosi 540 tys. i ma być on wyższy o 11 tys. niż w poprzednim okresie. Przedostatnią publikacją, również o 14:30 będzie odczyt inflacji PPI dla Stanów Zjednoczonych, która ma wynieść 3,5% r/r, czyli o 0,5% mniej niż w poprzednim okresie. Ostatnie dane makro będą dotyczyć produkcji przemysłowej w USA. Publikacje przewidziano na 15:15, a wartość ma wynieść 0,5% m/m, czyli mniej niż w poprzednim okresie kiedy wskaźnik ten wyniósł 0,8% m/m.
Błażej Kędzierski
FMC Management
www.fmcm.pl