Złoty wciąż mocny - na rynku nerwowo
Dzisiejsze notowania na krajowym rynku walutowym przebiegają w dość nerwowej atmosferze. Tuż przed godziną dziesiątą złoty zaczął gwałtownie tracić na wartości, kurs EURPLN w krótkim czasie wzrósł prawie o 2 grosze osiągając poziom3,99, a amerykańska waluta podrożała o ponad 1 grosz. Odchylenie od dawnego parytetu, mierzące siłę naszej waluty spadło poniżej -16,5%.
Jak na razie nic nie wskazuje na to, aby w najbliższym czasie mogło dojść do większego osłabienia naszej waluty. Dynamika wzrostów wartości, zapoczątkowanych w środę, pozwala przypuszczać, iż najbliższe dni mogą przynieść kolejną falę umocnienia złotego i kontynuację długoterminowego trendu wzrostowego.
W dniu dzisiejszym duży wpływ na notowania naszej waluty będzie miała również sytuacja na rynku eurodolara. O godzinie 14:30 amerykański Departament Pracy poda miesięczne dane o liczbie nowo utworzonych miejsc pracy w sektorze pozarolniczym. Średnie oczekiwania analityków kształtują się w granicach 180 - 200 tys. Jeżeli dane te nie okażą się gorsze, może dojść do dalszego wzrostu wartości amerykańskiej waluty wobec euro, co z kolei przełoży się na notowania tych walut wobec złotego. Ponadto na godzinę 14:45 planowane jest wystąpienie szefa Fed Alana Greenspana. Oczekuje się, iż szef amerykańskich władz monetarnych odniesie się w swoim wystąpieniu do kwestii podwójnych deficytów.
Oczekujemy, iż dalsza część sesji powinna przynieść powrót w okolice poziomów z dzisiejszego otwarcia. Kurs EURPLN ustanowił minimum przy cenie 3,97 i poziom ten będzie w najbliższym czasie istotnym wsparciem. Najbliższe opory na tym rynku znajdują się przy kursie 4,01 oraz 4,05. Na rynku USDPLN dalsze spadki hamuje wsparcie na 3,06, które zostało naruszone podczas wczorajszych notowań. Wzrosty na tym rynku napotykają na opór przy poziomie 3,08. Natomiast istotny w średnim terminie opór przy cenie 3,10 powinien w najbliższym czasie pozostać niezagrożony.
Tomasz Wronka