Zmiana zasad przyznawania kodów dostępu

Po serii wpadek z usługą "Hallo Śląski" Bank Śląski zmienia zasady przyznawania kodów dostępu pozwalających m.in. na sprawdzanie stanu konta. Z usługi telefonicznego bankiera korzysta 140 tysięcy ludzi.

Po serii wpadek z usługą "Hallo Śląski" Bank Śląski zmienia zasady przyznawania kodów dostępu pozwalających m.in. na sprawdzanie stanu konta. Z usługi telefonicznego bankiera korzysta 140 tysięcy ludzi.

Kilka tygodni temu okazało się, że bank przyznaje klientom kody dostępu tak zwane PIN-y, które były najprostszymi kombinacjami cyfr. Pozwalało to nieuprawnionym osobom do zaglądania w konta innych ludzi. Teraz numery PIN generowane są losowo w oddziale banku podczas aktywowania usługi. Dopiero potem klient może zmienić kod dostępu nawet na prostą kombinację cyfr. Bank niebawem zablokuje jednak możliwość ich wybierania. Nie będzie PIN-ów 1234 czy 1111. "Pracujemy nad tym, by nasi klienci posiadali tylko jeden PIN uprawniający do korzystania ze wszystkich usług" - mówi Marek Mierzwiński, dyrektor departamentu produktów detalicznych. Bank zapewnia, że absolutnie bezpieczne są transakcje za pośrednictwem Internetu. System zabezpieczeń jest tak skonstruowany, że na ponad milion internetowych transakcji miesięcznie do tej pory nie było prób kradzieży.

Reklama
RMF FM
Dowiedz się więcej na temat: bank | ludzi | PIN | konta
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »