Zysk grupy B. Millennium poniżej konsensusu

Zysk netto grupy Banku Millennium w pierwszym kwartale 2011 roku wzrósł do 101,2 mln zł, czyli jest o 49 proc. większy niż rok wcześniej - poinformował bank w komunikacie. Zysk banku okazał się poniżej oczekiwań rynku, który spodziewał się, że wyniesie on 113 mln zł.

Zysk netto grupy Banku Millennium w pierwszym kwartale 2011 roku wzrósł do 101,2 mln zł, czyli jest o 49 proc. większy niż rok wcześniej - poinformował bank w komunikacie. Zysk banku okazał się poniżej oczekiwań rynku, który spodziewał się, że wyniesie on 113 mln zł.

Oczekiwania sześciu biur maklerskich co do zysku netto za I kwartał wahały się od 102 mln zł do 125 mln zł.

Zysk netto grupy Banku Millennium w I kwartale 2011 roku jest o 10 proc. niższy niż w IV kwartale 2010 roku.

Wynik odsetkowy banku w I kwartale wyniósł 273,1 mln zł i okazał się lekko, 3 proc., powyżej oczekiwań analityków, którzy liczyli, że wyniesie on 266 mln zł (w przedziale oczekiwań 258-275 mln zł). Wynik odsetkowy wzrósł 17 proc. r/r i spadł 1 proc. w ujęciu kwartalnym.

Wynik z prowizji w I kwartale 2011 roku wyniósł 149,9 mln zł i był zgodny z szacunkami rynku, który spodziewał się 151 mln zł (oczekiwania wahały się od 147 mln zł do 156 mln zł). Wynik z prowizji w I kw. 2011 roku był o 1 proc. wyższy niż rok wcześniej i 3 proc. wyższy niż w IV kwartale 2010 roku.

Reklama

Przychody operacyjne łącznie grupy wyniosły 439,1 mln zł, co oznacza wzrost o 4 proc. r/r i spadek o 6 proc. w stosunku do poprzedniego kwartału.

Koszty operacyjne grupy w pierwszych trzech miesiącach 2011 roku wyniosły 272,7 mln zł, czyli były o 2 proc. niższe niż oczekiwał rynek. Koszty w ujęciu rocznym wzrosły o 7 proc. i spadły o 4 proc. w ujęciu kwartalnym.

Wskaźnik kosztów do dochodów wynosi 62,1 proc, podczas gdy w 2010 roku 63,1 proc.

Odpisy z tytułu utraty wartości kredytów wyniosły w pierwszym kwartale 2011 roku 37,1 mln zł. Rynek oczekiwał tymczasem odpisów na poziomie 48 mln zł. Rok wcześniej odpisy wynosiły 83 mln zł, a w ostatnim kwartale 2010 roku 45 mln zł.

Bank podał, że w I kwartale 2011 roku w większości (68 proc.) odpisy zostały utworzone na zaangażowania detaliczne.

Depozyty grupy Millennium pod koniec I kwartału 2011 roku wyniosły 35,84 mld zł, czyli wzrosły o 11,1 proc. r/r i 0,2 proc. kw./kw. Depozyty detaliczne wzrosły kwartalnie o 2,9 proc., natomiast korporacyjne spadły o 3,9 proc.

Wartość portfela kredytowego wyniosła pod koniec marca 2011 roku 36,28 mld zł, co oznacza wzrost o 10 proc. w skali roku i spadek o 1,3 proc. w okresie kwartału. W ujęciu kwartalnym zanotowano spadek portfela detalicznego o 2 proc. i wzrost kredytów dla przedsiębiorstw o 1,1 proc.

Sprzedaż nowych kredytów hipotecznych w I kw. 2011 roku wyniosła 417 mln zł, rosnąc 41 proc. r/r. Wartość portfela tych kredytów wynosi 24,42 mld zł.

Wskaźnik wypłacalności wynosi 14,8 proc., a wskaźnik kapitału podstawowego Tier 1 12,7 proc.

Bank Millennium spodziewa się, że 2011 r. koszty ryzyka będą niższe niż w 2010 r. i mogą wynieść około 50 punktów bazowych - poinformował Fernando Bicho, członek zarządu banku.

- Nasz scenariusz zakłada 50-65 pb kosztów ryzyka za 2011 rok. Nasz scenariusz po I kwartale jest bliżej 50 pb. W tym roku koszt ryzyka będzie niższy niż w 2010 roku, jeżeli trendy z I kwartału będą kontynuowane - poinformował na konferencji Fernando Bicho, członek zarządu banku.

Marża odsetkowa w I kwartale wyniosła 2,4 proc. Bank spodziewa się, że na takim poziomie może się ona utrzymać do końca roku.

- Marża odsetkowa na poziomie około 2,4 proc. jest zgodna z naszymi oczekiwaniami na ten rok. Nadal utrzymujemy, że marża odsetkowa wyniesie 2,4-2,5 proc. w ciągu tego roku - powiedział Bicho.

PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »