Dwaj agenci nieruchomości zostali na Białorusi skazani na karę śmierci

Na Białorusi dwaj agenci nieruchomości zostali skazani na karę śmierci. Sąd w Mohylewie na wschodzie kraju uznał ich winnymi zabójstwa sześciu osób i planowania zabicia kolejnych trzech.

Na ławie oskarżonych zasiadło czworo tak zwanych "czarnych agentów nieruchomości". Przestępcy najpierw wyszukiwali samotną osobę nadużywającą alkoholu i namawiali ją do rzekomo opłacalnej sprzedaży mieszkania. Potem ją zabijali. Banda działała przez 6 lat, do 2015 roku.

Dwaj mężczyźni zostali skazani na najwyższy wymiar kary - rozstrzelanie. Dwoje ich pomocników trafi do więzienia na 22 i 24 lata.

Białoruś jest jedynym państwem w Europie, gdzie kara śmierci jest orzekana i wykonywana. Zazwyczaj dochodzi do kilku egzekucji rocznie.

IAR/PAP
Dowiedz się więcej na temat: skazał | Skazany
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »