Co się stanie z polską ziemią po 2016 roku?

W 2016 roku znikną ograniczenia w zakupie ziemi przez cudzoziemców. Ministerstwo rolnictwa chce, aby do tego czasu jak najwięcej gruntów z zasobu Agencji Nieruchomości Rolnych trafiło do polskich rolników.

Leszek Świętochowski, prezes ANR, powiedział Radiu Podlasie, że po 2016 roku nie należy się obawiać masowego wykupu ziemi przez obcokrajowców. Wyjaśnia, że obecne przepisy nadal będą obowiązywać, a zgodnie z nimi, żeby cudzoziemiec mógł wziąć udział w przetargu, musi mieszkać w Polsce 5 lat, osobiście prowadzić gospodarstwo rodzinne.

Polski parlament ma jeszcze prawie 3 lata na stworzenie przepisów prawnych, które będą ograniczać swobodny obrót ziemi. Wiadomo, że siła nabywcza rolników z Polski i zza Odry jeszcze nie jest wyrównana - dodał Leszek Świętochowski.

Reklama

Prezes ANR zapewnił, że prowadzona obecnie sprzedaż z zasobów Agencji jest zabezpieczona przed tzw.słupami, czyli podstawionymi kupującymi. W komisjach przetargowych bierze udział przedstawiciel izb rolniczych. Osoby, które nie spełniają kryteriów rolnika indywidualnego, nie są dopuszczane do przetargów. Jeśli jednak ktoś nie zostałby właściwie zweryfikowany i później okazałoby się, że kupił ziemię do celów spekulacyjnych, przepisy pozwalają nałożyć karę, a nawet unieważnić przetarg.

Leszek Świętochowski powiedział, że w pierwszym półroczu tego roku odwołano 112 przetargów, z czego 90 w woj. zachodniopomorskim. W zasobach Agencji Nieruchomości Rolnych jest obecnie ok. 1 mln 800 tys. hektarów gruntów, z czego 1,5 mln ha w dzierżawach. Do rozdysponowania pozostało ok. 300 tys. ha. Większość gruntów trafia do gospodarstw rodzinnych o powierzchni do 300 ha, na ich powiększenie.

IAR/PAP
Dowiedz się więcej na temat: Agencji Nieruchomości Rolnych | Ziemia | Polskie | ziem | ANR | rolnictwo | rolników
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »