Czy to jest najbezpieczniejszy sposób inwestowania na rynku mieszkaniowym?

Jak przekonują niektórzy eksperci inwestowanie w apartamentowce jest bezpieczniejsze niż w inne nieruchomości na wynajem. Jednak nie wiemy, jak zachowuje się polski rynek w okresie dekoniunktury.

- Nieruchomości luksusowe to rynek raczkujący w Polsce z dużą dominantą Warszawy - mówi w rozmowie z MarketNews24 Małgorzata Dankowska, TPA Poland. - To dobra alternatywa dla inwestora, która trzyma wartość nawet w okresach dekoniunktury, a długoterminowa i średnioterminowa aprecjacja będzie utrzymana.

Średnia cena za m kw. w Warszawie to 7-8 tys. euro. Gdy w Pradze to 12 tys. euro. Szczególnie drogi stał się Berlin z cenami 15-20 tys. euro.

- Stopy zwrotu netto z inwestycji to 5-7 proc. Inwestor może oczekiwać dwóch strumieni dochodów, wynikających z aprecjacji wartości i dochodów z bieżącego najmu - wyjaśnia M. Dankowska.

Reklama

Wiemy wiele o takim rynku w Europie Zachodniej. Trudno jednak ocenić, jak zachowa się polski rynek, gdy nadejdzie dekoniunktura. Ceny mieszkań bardzo spadły przed dziesięciu laty, a wtedy rynek apartamentowców jeszcze w Polsce nie istniał.

Biznes INTERIA.PL na Twitterze. Dołącz do nas i czytaj informacje gospodarcze

marketnews24.pl
Dowiedz się więcej na temat: apartamenty | rynek nieruchomości | nieruchomości
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »