Komisja: Dłuższe vacatio legis noweli ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych

Poprawkę wydłużającą vacatio legis zgłosili posłowie z sejmowej komisji infrastruktury do senackiego projektu nowelizacji o spółdzielniach mieszkaniowych. Posłowie chcą dać więcej czasu spółdzielniom na zakończenie spraw dotyczących stanu prawnego ich gruntów.

Poprawkę wydłużającą vacatio legis zgłosili posłowie z sejmowej komisji infrastruktury do senackiego projektu nowelizacji o spółdzielniach mieszkaniowych. Posłowie chcą dać więcej czasu spółdzielniom na zakończenie spraw dotyczących stanu prawnego ich gruntów.

Senacki projekt nowelizacji ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych ma dostosować przepisy do wyroków Trybunału Konstytucyjnego ws. uregulowania stanu prawnego.

Zgłoszona, podczas pierwszego czytania, poprawka sejmowej komisji wydłuża vacatio legis nowelizacji z dwóch do trzech miesięcy. Posłowie chcą dać więcej czasu spółdzielniom, by mogły zakończyć rozpoczęte sprawy dotyczące stanu prawnego gruntów spółdzielczych m.in. zasiedzenia lub ustalenia praw własności.

Trybunał Konstytucyjny już dwukrotnie: w 2005 i 2010 r. stwierdził niezgodność z Konstytucją przepisów ustawy z 2000 r. o spółdzielniach mieszkaniowych. Chodzi o np. przeniesienia własności nieruchomości, czyli zapisy odmienne niż te, jakie przewiduje Kodeks cywilny.

Reklama

- Nowelizacja ma na celu uchylenie przepisów ustawy, które zakwestionował Trybunał. Zobowiąże także zarządy spółdzielni do uregulowania stanów prawnych ich gruntów, aby mogły one w dalszym ciągu przekształcać spółdzielcze prawo do lokalu we własność - powiedział senator Andrzej Matusiewicz z senackiej komisji ustawodawczej, który w środę uzasadniał projekt na posiedzeniu sejmowej komisji. Dodał, że spółdzielnie mieszkaniowe miały obowiązek regulowania tych stanów prawnych od 11 lat.

Chodzi o to, że aby ustanowić odrębną własność lokalu potrzebny jest wpis w księgach wieczystych dotyczący ułamkowej części gruntu pod budynkiem. Przeprowadzenie takiej procedury wymaga, aby stan prawny gruntu był aktualny. Tymczasem w wielu spółdzielniach tak nie jest, gdyż nie wpisywały one do ksiąg wieczystych m.in. decyzji wywłaszczeniowych, nacjonalizacyjnych czy dotyczących wieczystego użytkowania gruntu. Ponadto o część gruntów, na których stoją spółdzielcze budynki, upominają się byli ich właściciele.

Obecny na posiedzeniu komisji wiceminister budownictwa Piotr Styczeń podkreślił, że zgodnie z nowelizacją nie będzie można np. przez zasiedzenie stać się właścicielem gruntu bez "udowodnienia takich racji zasiedzeniowych", jakie są przyjęte w Kodeksie cywilnym.

- Spółdzielnie będą wreszcie musiały zakończyć procedury związane z uregulowaniem stanu prawnego gruntów spółdzielczych - powiedział wiceminister Styczeń.

PAP
Dowiedz się więcej na temat: spółdzielnia mieszkaniowa | nieruchomości | nowela ustawy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »