Kupno mieszkania pod wynajem dobrą inwestycją
Kolejne obniżki stóp procentowych powodują, że przeciętne oprocentowanie depozytów jest już o połowę niższe niż rok temu. Jest to więc dobry moment na wybór alternatywnych form inwestowania kapitału, które zapewnią odpowiedni zysk i bezpieczeństwo. Niskie raty kredytów hipotecznych i spadające ceny nieruchomości skłaniają do wzięcia kredytu na zakup mieszkania pod wynajem. Jak zauważają eksperci Expandera i Metrohouse, na różnicy pomiędzy ratą a czynszem można zarobić aż 1300 zł miesięcznie.
Decyzje Rady Polityki Pieniężnej istotnie obniżające poziom stóp procentowych spowodowały, że deponowanie oszczędności na lokatach bankowych przynosi coraz mniejsze zyski. - Jeszcze przed rokiem przeciętne oprocentowanie depozytów przekraczało 5 proc. - mówi Jarosław Sadowski, główny analityk firmy Expander. - Natomiast obecnie jest już o połowę niższe. To skłania wiele osób do poszukiwania alternatywnych, a jednocześnie bezpiecznych sposobów lokowania swoich oszczędności - dodaje.
Jak wskazują eksperci, jednym z nich jest z pewnością zakup nieruchomości przeznaczonej pod wynajem. Mieszkanie zapewnia bowiem regularne zyski. - Na największe możemy liczyć w dużych miastach - twierdzi Marcin Jańczuk, ekspert Metrohouse. - Dla przykładu średni przychód z najmu mieszkania o powierzchni 60 mkw. w centrum Warszawy to 2700 zł. Korzystne są także Kraków i Wrocław, gdzie miesięcznie zarobimy odpowiednio 2200 zł i 2000 zł.
Oprócz zysków wynikających z najmu lokalu należy również pamiętać, że już samo kupno nieruchomości stanowi inwestycję. - W dłuższej perspektywie zakup nieruchomości daje również szansę na zyski wynikające ze wzrostu jej wartości - tłumaczy Jarosław Sadowski. - Sprzyjają temu aktualnie stosunkowo niskie ceny mieszkań, których spadek najpewniej wkrótce wyhamuje. Ich poziom znajduje się już bowiem w okolicach dołka, a po uwzględnieniu inflacji, ceny plasują się na poziomie z 2006 roku. W długiej perspektywie inwestycja ta może więc przynieść atrakcyjne stopy zwrotu.
Taka forma inwestycji różni się jednak od standardowego lokowania pieniędzy na bankowych depozytach. - Należy pamiętać, że zakup nieruchomości, w odróżnieniu od lokaty oszczędnościowej, to inwestycja na lata - podkreśla Marcin Jańczuk. - Osoby planujące ulokować pieniądze na rynku mieszkaniowym muszą być więc świadome, że w przyszłości mieszkanie będzie wymagało większego wysiłku, by utrzymać jego atrakcyjność. W odróżnieniu od wielu produktów inwestycyjnych towar, jakim jest nieruchomość, wymaga nieustannego zarządzania, w tym m.in. znalezienia i odpowiedniego doboru najemców, okresowych remontów, a także troski o odpowiedni standard lokalu.
- Należy także pamiętać, że polskie przypisy często działają na niekorzyść osoby podnajmującej mieszkanie, co powoduje niekiedy trudności z wyegzekwowaniem opłaty od osoby zalegającej z czynszem. Zdarzają się również sytuacje, że trudno jest wyeksmitować takiego lokatora - zauważa Jarosław Sadowski.
Aby kupić mieszkanie o większej wartości, można także rozważyć uzyskanie dofinansowania. - Najniższe stopy procentowe w historii naszego kraju, przy jednoczesnym spadku cen nieruchomości powodują, że stosunek przychodów z najmu lokalu do rat kredytu hipotecznego, staje się coraz bardziej atrakcyjny - mówi Jarosław Sadowski. - Jak wynika z naszej analizy, najkorzystniejszy będzie zakup mieszkania pod wynajem w stolicy. Mimo, że w Warszawie raty kredytu są najwyższe, to równie wysoki przychód z wynajmu powoduje, że nasze zyski będą tu największe. Przy zaciągnięciu kredytu na mieszkanie o powierzchni 60 m2 z 30-proc. wkładem własnym, nasz zysk wyniesie niemal 1300 zł. Z kolei najmniej dochodowa będzie nieruchomość w Gdańsku, bowiem przy takich samych założeniach zarobimy tu tylko 863 zł.
Decydując się na tego typu inwestycję należy jednak pamiętać o uwzględnieniu czynników, które wpłyną na atrakcyjność nieruchomości na rynku wynajmu. - Inwestorzy mieszkaniowi to często poszukiwacze okazji - mówi Marcin Jańczuk. - Popularny jest model nabywania lokali po atrakcyjnej cenie, które wymagają całkowitego remontu. Odnowienie go oraz wyposażenie w standardzie z popularnych "sieciówek meblowych" jest często korzystniejsze finansowo, niż zakup droższego mieszkania w dobrym standardzie.
Warto także zwracać uwagę na obowiązujące trendy. - Największą popularnością wśród wynajmujących cieszą się obecnie lokale jedno- i dwupokojowe, zlokalizowane bliżej przedmieść w pobliżu wyższych uczelni, gdyż największą grupę najemców stanowią właśnie studenci.
Z tego powodu nie musimy się ograniczać wyborem mieszkania do największych aglomeracji. Mniejsze miasta z silnymi tradycjami akademickimi lub posiadające np. prężnie działające zakłady pracy to także ciekawe miejsce zakupu lokalu pod wynajem.