Mieszkanie na wynajem ma przynosić zyski. Lokal trzeba przygotować

Inwestorzy kupujący mieszkania na wynajem oczekują stopy zwrotu sięgającej 5 proc. Nie zawsze to się udaje, ale prostymi sposobami można zwiększyć atrakcyjność nieruchomości i przekonać potencjalnych klientów do pogodzenia się z wyższą, satysfakcjonującą właściciela ceną najmu.

Inwestycja w mieszkanie na wynajem nie traci na popularności, coraz więcej osób w ten sposób lokuje swoje środki, poszukując alternatyw dla oszczędzania w bankach czy na obligacjach. Sam zakup nieruchomości to dopiero pierwszy etap, potem trzeba ją wynająć tak, by przynosiła zyski - zwracają uwagę eksperci Home Broker i podpowiadają co zrobić, by zwiększyć swoją szansę na sukces.

- Warto zastanowić się, kto ma być potencjalnym najemcą, bo to ma wpływ na sposób wykończenia czy wyposażenia mieszkania. To decyzja istotna, a powinna zostać podjęcia z uwzględnieniem kilku czynników, wśród których najważniejsze są lokalizacja i metraż lokalu oraz charakterystyka rynku - przekonuje Marcin Krasoń.

Reklama

- Trudno tak urządzić mieszkanie, by wszyscy byli nim zachwyceni. Kiedy już jednak znamy grupę docelową, należy o niej pamiętać przy urządzaniu i wyposażaniu nieruchomości. Przykładowo, jeśli mieszkanie zlokalizowane jest w pobliżu kampusu, z dużym prawdopodobieństwem zainteresują się nim studenci, zatem warto by miało np. miejsce do pracy i nauki. W przypadku większego lokalu znaczenie będzie miało też wyposażenie każdego pokoju w meble tak, by był on w miarę "samowystarczalny" i stanowił prywatną strefę. Z kolei w przypadku gdy celujemy w małżeństwo lub singla, warto wyodrębnić sypialnię - dodaje ekspert Home Broker.

O ile wstępne wyposażenie mieszkania w meble dostosowane do profilu potencjalnego najemcy jest pomysłem bardzo dobrym, to już personalizacja kolorów czy dodatków może się nie sprawdzić ze względu na zróżnicowane gusta. W tym przypadku rada może być tylko jedna - kolor ścian w salonie powinien być jak najbardziej neutralny. Sprawdzają się barwy pastelowe, a najlepiej - po prostu biel. Odświeżone na biało ściany dodają wnętrzu światła, a mieszkanie sprawia wówczas wrażenie czystego.

Eksperci radzą też, aby mieszkanie na wynajem było pozbawione prywatnych pamiątek. Zamiast zdjęcia dziecka lub fotografii ze ślubu właścicieli, na ścianie lepiej zawiesić górski krajobraz lub nowojorskie drapacze chmur. Wnętrze powinno być tak przygotowane, by każdy mógł poczuć się w nim swobodnie. Wzorem do naśladowania mogą być pokoje w dobrych hotelach.

Wreszcie warto zadbać o najważniejsze dla wielu wynajmujących (zwłaszcza kobiet) cechy mieszkania. Chodzi o stan kuchni i łazienki. Te dwa pomieszczenia bezwzględnie powinny być czyste. To przestrzeń, gdzie przygotowuje się potrawy i dba o higienę, nie ma tam miejsca na pleśń czy zniszczone płytki. Kilkaset złotych zainwestowane w odświeżenie zwróci się bardzo szybko, być może już w pierwszym miesiącu, gdy pozwoli szybciej znaleźć najemców.

Marcin Krasoń z Home Broker radzi także, aby szczególnie zadbac o sprzęt AGD. - Nic nie budzi takiego zniesmaczenia jak brudna lodówka. Jeśli nie wstawiamy nowego sprzętu, to stary powinien być wyczyszczony "na błysk". Inna sprawa to działanie owego sprzętu. Trudno sobie wyobrazić, by potencjalny najemca zachwycił się kuchenką, która nie działa jak powinna. Osoba oglądająca mieszkanie będzie miała mocny argument w negocjacjach jeśli w lokalu będą niesprawne lub zniszczone sprzęty. Atutem mieszkania może być wyposażenie go w zmywarkę, pralkę i odkurzacz. To niby oczywiste, ale w niektórych lokalach takich rzeczy nie ma - radzi.

Jednak nawet najlepiej przygotowane mieszkanie może nie znaleźć najemców jeśli zostanie nieudolnie zaprezentowane. - Niewyraźne czy źle wykadrowane zdjęcia i nieatrakcyjny opis są w stanie odstraszyć wielu potencjalnych klientów. Jeśli ktoś nie ma umiejętności bądź czasu na przygotowanie porządnego ogłoszenia, powinien to po prostu zlecić fachowcowi. Anons powinien zawierać najważniejsze informacje o nieruchomości, nie można zapominać o rzetelności - podsumowuje Marcin Krasoń.(js)

Średnio około 5 proc. wynosi oczekiwana rentowność netto z inwestycji w mieszkanie na wynajem w największych miastach. Z obliczeń Home Brokera wynika, że najlepiej wróży zakup w Gdańsku, Katowicach, Białymstoku i Warszawie. Trzeba jednak pamiętać, że to statystyka, co oznacza, iż takie wartości osiąga się średnio i nie ma żadnej gwarancji
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: nieruchomości | mieszkanie | wynajem mieszkania
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »