Podwyżka minimalnego wkładu własnego - skąd wziąć pieniądze, gdy brakuje gotówki

Od 1 stycznia 2016 roku wzrasta wartość minimalnego wkładu własnego dla osób starających się o kredyt hipoteczny. Otrzymanie pożyczki z banku będzie trudniejsze. Zwłaszcza dla tych, którzy nie posiadają dużych oszczędności.

Początkowe zaangażowanie finansowe w wysokości 15 proc. wartości nieruchomości dla wielu może okazać się barierą trudną do pokonania. Istnieją jednak sposoby, które ułatwiają zaciągnięcie kredytu osobom nie posiadającym dużej ilości gotówki.

Jednym z bardziej popularnych rozwiązań była do niedawna możliwość ubezpieczenia części brakującego wkładu własnego przez bank. Choć dla kredytobiorcy wiązało się to ze zwiększeniem kosztów kredytu, umożliwiało wzięcie pożyczki nawet gdy nie posiadaliśmy pełnej kwoty zaangażowania finansowego.

Reklama

W grudniu KNF sprecyzowała jednak zapisy "rekomendacji S" - określającej zasady ubiegania się o kredyty hipoteczne. Z interpretacji Komisji Nadzoru Finansowego wynika, że dopóki nie będziemy posiadać pełnych 15 proc. wartości nieruchomości - nie otrzymamy pożyczki. KNF zaznaczyła jednak, że na całość wkładu własnego nie musi składać się wyłącznie gotówka. 5 proc. mogą stanowić dodatkowe zabezpieczenia, jak np. blokada środków na koncie bankowym lub papiery wartościowe. Osoby zaciągające kredyt hipoteczny na dom mogą również wliczyć do wkładu własnego wartość działki, na której budowana będzie inwestycja.

Kredytobiorcy, którzy nie podsiadają podobnych zabezpieczeń, wymagane 15 proc. muszą zapłacić gotówką. Warto jednak pamiętać, że jej pozyskanie ułatwia rządowy program "Mieszkanie dla Młodych", który łagodzi efekty zaostrzających się przepisów i umożliwia otrzymanie dofinansowania do wkładu własnego. Aby dostać dotację musimy jednak spełnić szereg wymogów określonych w programie. Wiele z nich dotyczy parametrów samego mieszkania.

Deweloperzy często dostosowują swoje oferty do ram "Mieszkania dla Młodych". Zapewniają, że mimo podwyżki tzw. wkładu własnego do 15 proc. to wciąż dobry moment na zakup mieszkania. Warto też pamiętać, że w 2017 roku kwota, którą będziemy musieli zapłacić, by otrzymać kredyt hipoteczny znów wzrośnie - tym razem do 20 proc. Na tym poziomie ma utrzymać się w kolejnych latach. Nic nie wskazuje na to, że wartość ta się zmniejszy.

Dowiedz się więcej na temat: hipoteka | kredyt | nieruchomości
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »