Remont mieszkania bez rewolucji w portfelu

- Na bieżąco śledzę wyceny remontów na portalach i forach budowlanych. Dużo zależy od kosztów pracy, ekipy pracujące z architektami i projektantami są sporo droższe. Ale z drugiej strony, niski koszt to często niedoświadczeni budowlańcy, błędy, a w efekcie znacznie droższy remont. Chyba jak zwykle najlepszy jest złoty środek - mówi Adam Słapiński, od lat zajmujący się remontami.

Z remontem jest jeden problem - rzadko bywa bezkosztowy. Nawet, jeśli szwagier to budowlaniec, a materiały pochodzą z hurtowni, to dodatkowych kosztów zwykle nie udaje się uniknąć, bo albo trzeba instalację wymienić, albo pasowałoby kupić nową lodówkę...

Według badania zrealizowanego na zlecenie Grupy ING w II połowie 2013r. przez IPSOS Polacy spośród wszystkich badanych krajów najczęściej deklarowali plany przeprowadzenia znaczącego remontu w ciągu najbliższych 12 miesięcy (41 proc.). W dalszej kolejności plany remontowe zgłosiło 40 procent respondentów z Turcji i 39 procent z Rumunii, a tylko 11 procent z Holandii.

Reklama

34 procent naszych rodaków planujących remont już ma na to pieniądze, 37 proc. planuje zaoszczędzić, a 34 proc. pożyczyć. Najpopularniejszą formą pożyczki jest kredyt w banku lub innej instytucji finansowej (20 proc). Jeśli chodzi o pomoc rodziny, to w 84 proc. pomagają rodzice, w 14 proc. dziadkowie, a w 20 proc inni krewni. Zwykle są to niewielkie kwoty.

Planowanie ma przyszłość

Jak podejść do remontu? Wypadałoby usiąść przy komputerze i zrobić kompleksowy plan, czyli listę tego, co chcemy zmienić w mieszkaniu. Bez rewolucji oczywiście! Większy remont zwykle robi się na okres ok. 5-6 lat. Trzeba więc spokojnie wypisać to, co wg nas warto zmienić w ciągu tego czasu. Najpierw listę robimy samodzielnie. Po późniejszych konsultacjach z rodziną uzyskamy pewnie listę dłuższą o kilkanaście punktów. Ale spokojnie, nic nie skreślamy, tylko delikatnie oznaczamy wątpliwe punkty. Teraz pora na rozmowę ze specjalistami, może to być znajomy budowlaniec, albo po prostu oględziny jednej-dwóch ekip remontowych. Lista powinna ulec skróceniu, a poszczególne prace powinny zostać ułożone wg ekonomicznego i zgodnego z rozsądkiem harmonogramu. To jest też moment na sprawdzenie poszczególnych ekip. Uczciwy wykonawca powie które pomysły nie mają sensu, albo co pominęliśmy.

- Często pomija się wymianę instalacji elektrycznych, wodociągowych i hydraulicznych. A to błąd, bo pozostawienie starych kabli czy rur pod nową glazurą może w niedługim czasie oznaczać kucie płytek i kolejne koszty. Nikt nie lubi kucia ścian i kurzu, ale wymiana instalacji to zwykle 5 procent ogólnej wartości remontu, czyli można to przeżyć - dodaje Adam z firmy Asbuka.

Mamy listę zmian w mieszkaniu, co dalej?

Warto zastanowić się czy remontujemy wszystko od razu, czy też teraz wykonamy tylko najtrudniejsze prace np. remont łazienki, wyburzenie ściany, wymianę okien. Część remontu przeniesiemy wtedy na kolejny rok i sfinansujemy zaoszczędzonymi pieniędzmi... o ile damy radę je odłożyć. Najlepiej uczciwie zapytać samego siebie, czy realnie zaoszczędzimy potrzebną kwotę.

Znamy już zakres remontu, za chwilę poznamy koszty i będziemy mogli opracować różne scenariusze finansowania, które niestety zwykle radykalnie upraszczają harmonogram i zakres wymarzonych zmian.

Myśląc o finansowaniu mamy do wyboru: kredyt gotówkowy, kredyt w koncie, kredyt mieszkaniowy, kredyt zabezpieczony hipoteką. No i ... pomoc rodziny plus oczywiście własne oszczędności.

Na przykład kredyt gotówkowy w wysokości 8 tysięcy zł, a przecież jak na generalny remont nie jest to duża kwota i rozejdzie się momentalnie, oznacza odsetki w wysokości od 2430 zł w jednym z reklamowanych ostatnio banków do 528 zł w regionalnym banku spółdzielczym. Na dziesięć banków, których ofertę sprawdziliśmy odsetki w wysokości ponad 1000 zł były w czterech bankach, w jednym było to ponad 2000 zł, w pięciu odsetki wynoszą od 528 zł do 869 zł. Przy kredycie rzędu 20-30 tysięcy złotych naprawdę trzeba dobrze przejrzeć oferty banków.

Ile może kosztować remont?

Remont mieszkania: 65 mkw., blok z płyty, łazienka (6 mkw.), kuchnia (9 mkw.), 3 pokoje.

Potrzeby: Wprowadza się młoda rodzina, remont nie może być gruntowny ze względu na koszty, ale młodzi chcą wygodnie mieszkać. Nie wymieniają mebli kuchennych, ale kupują nową lodówkę, kuchenkę, zlew. Konieczna jest całkowita zmiana łazienki, czyli nowa wanna, glazura, terakota, armatura, umywalka, wymiana dwóch par drzwi z ościeżnicami, cyklinowanie podłóg w całym mieszkaniu. Dodatkowo będzie nowe oświetlanie w łazience, kuchni i na korytarzu. No i oczywiście malowanie.

Wycena wygląda następująco:

• glazura (ok. 30 mkw.) - 1500 zł

• terakota (ok. 15 mkw.) - 800 zł

• umywalka i zlew do kuchni - 650 zł

• wc podwieszany - 400 zł

• armatura - 800 zł

• lodówka - 1800 zł

• kuchenka - 1000 zł

• stół + 2-3 szafki - 1200 zł

• oświetlenie - 700 zł

• 2 pary drzwi z ościeżnicami - 1200 zł

• lakier do podłóg - 1500 zł

• kable, rury itp. - 500 zł

• farby - 800 zł

Razem: 14 750 zł

W wycenie uwzględniono raczej tańsze materiały. Zaprezentowane koszty są ogólne, a biorąc pod uwagę, że zwykle budżet zostaje przekroczony, warto do powyższej sumy dodać ok. 20 procent "na wszelki wypadek". Oznacza to, że kupując materiały musimy zmieścić się w kwocie 17 700 zł.

Robiąc zakupy naprawdę warto wiedzieć ile możemy maksymalnie wydać i dopiero później dobierać potrzebne nam wyposażenie.

Koszt robocizny do podanego powyżej zakresu prac wynosi ok. 8000 zł.

Łącznie na remont mieszkania (65 mkw.) trzeba przeznaczyć 25 700 zł.

Remont domu: powierzchnia 180 mkw., piętrowy, ogrzewanie centralne, dwie łazienki, cztery pokoje, na podłogach klepka.

Potrzeby: Malowanie wszystkich pomieszczeń, cyklinowanie i lakierowanie podłóg, nowa glazura i terakota w łazienkach, terakota na korytarzach, wymiana 10 okien, zakup wanny, kabiny prysznicowej, umywalek, wyburzenie jednej ściany, nowe drzwi wejściowe. W kuchni nie będzie dużego remontu, ale dokupujemy i montujemy zmywarkę. Stare szafki kuchenne zostaną odmalowane.

W tym przypadku największy koszt to wymiana okien, zapłacimy za nie ok. 9 tys. zł. Wyburzenie ściany będzie nas kosztowało ok. 1000 zł, cyklinowanie wraz z lakierowaniem to 6500 zł, zakup farby 3000 zł. Do tego trzeba doliczyć glazurę (ok. 6500 zł), terakotę (5000 zł) i resztę wyposażenia łazienek (wanna, prysznic, umywalki, wc, nowa pralka). Zmywarka to 1800 zł. Za drzwi wejściowe zapłacimy 1300 zł. Łącznie koszt materiałów wyniesie około 49 000 zł. Według Adama, naszego specjalisty, koszt robocizny (montaż okien, malowanie, glazura, terakot, remont łazienek) to min. 20 000 zł, czyli za cały remont domu zapłacimy 69 000 zł. I podobno nie są to przesadzone koszty.

Najczęstsze błędy klientów robiących remont:

• Często lekceważy się wymianę instalacji np. jeśli chodzi o kable elektryczne, to "wcześniej w blokach i w domach były instalacje "dwużyłowe", a teraz są kable trzyżyłowe, gdzie trzecia żyła służy do ochrony przeciwporażeniowej (wyłącznik różnicowoprądowy)" - twierdzi nasz specjalista.

• Nigdy nie zostawia się starych instalacji pod nową glazurą.

• Do urządzeń kuchennych konieczny jest nowy obwód elektryczny, żeby nie było przeciążeń.

• Do zmywarek robi się nowe gniazdka i przyłącza. Najlepiej też wymienić rury wodociągowe i całą instalację elektryczną w kuchni.

• Do cyklinowania warto brać specjalistów, podobnie do lakierowania - i robić wszystko od razu w całym mieszkaniu. Będzie taniej.

• Nie warto oszczędzać na dobrym kleju do parkietów. Lakier zawsze wycyklinujemy, klej jest na lata.

• Najpierw cyklinowanie parkietu, potem malowanie ścian.

• Montaż drzwi po malowaniu i cyklinowaniu.

• Nie zawsze tańsze farby to oszczędność. Jeśli malujemy często używane pomieszczenia lepiej kupić średniej jakości farbę, bo po prostu ta tańsza nie będzie zmywalna, albo będzie miała gorsze parametry i trzeba będzie więcej jej zużyć.

Skąd pieniądze na remont?

Na remont mieszkania potrzebujemy 25 700 zł, remont domu wyniesie 69 000 zł. Generalnie zasada jest taka, że duże inwestycje najtaniej jest finansować poprzez kredyt hipoteczny albo kredyt zabezpieczony hipoteką, którego oprocentowanie nominalne w stosunku rocznym wynosi czasem tylko 6 proc..

Kredyt zabezpieczony hipoteką o ile dotyczy celów mieszkaniowych, można spłacać nawet przez 35 lat, chociaż nam na spłatę kredytu na remont domu być może wystarczą 4 lata. Poza tym kredyt zabezpieczony hipoteką nie wymaga przedstawiania faktur z zakupu materiałów budowlanych. Jeśli spłacamy dwa-trzy inne mniejsze kredyty, nawet gotówkowe, to biorąc pieniądze na remont, możemy zsumować wszystkie nasze zobowiązania. W efekcie będziemy spłacać tylko jeden kredyt konsolidacyjny. Kredyt zabezpieczony hipoteką jest kredytem konsumenckim, czyli można spłacić go przed terminem bez konieczności zapłaty odsetek za pozostały okres kredytowania. W ciągu 14 dni od daty podpisania umowy o kredyt można odstąpić od niej, bez podania przyczyny swojej decyzji.

Kredyt mieszkaniowy o ile jest mniejszy niż 255 550 zł, to również podlega pod ustawę o kredycie konsumenckim. Możemy więc zrezygnować z niego i w ciągu 30 dni od dnia złożenia oświadczenia o odstąpieniu od umowy zwrócić bankowi pełną kwotę kredytu wraz z odsetkami. Dniem zwrotu kredytu będzie dzień przekazania pieniędzy do banku. Bank musi podać nam rzeczywistą roczną stopę oprocentowania i całkowitą kwotę do spłaty, czyli sumę pożyczanej kwoty i wszystkich kosztów dodatkowych (odsetki, ubezpieczenie, prowizja, marża i wszelkie inne opłaty). Niestety na przyznanie kredytu hipotecznego będziemy czekali nawet miesiąc. Kolejny minus to kosztorys i harmonogram prac, możliwe kontrole banku i konieczność gromadzenia faktur. Tego rodzaju kredyt może być odrobinę tańszy niż kredyt zabezpieczony hipoteką.

W przypadku remontu mieszkania , czyli kwot rzędu dwudziestu tysięcy złotych można rozważyć kredyt gotówkowy. Otrzymamy go nawet w ciągu jednego dnia, co jest niewątpliwym plusem.

Co radzą banki?

Zapytaliśmy kilka banków jak i za ile mogą pomóc w sfinansowaniu remontu. Poniżej, w kolejności alfabetycznej prezentujemy odpowiedzi, które uzyskaliśmy. Tym razem nie narzucaliśmy okresu kredytowania ani rodzaju kredytu. Klienci mają różne preferencje, a banki różne doświadczenia i priorytety, dlatego nie ingerowaliśmy w porady bankowców.

• Credit Agricole Bank Polska oferuje "Szybki kredyt na remont", czyli kredyt gotówkowy nawet do kwoty 120 000 zł. Wystarczy, że w ciągu 6 miesięcy od podpisania umowy kredytowej przedstawimy faktury związane z remontem (na min. 50 proc. kwoty kredytu), a uzyskamy znacznie niższą ratę.

Kredyt gotówkowy 25 000 zł na 72 raty: oprocentowanie nominalne 9,99 proc., po obniżce 5,99 proc., rzeczywiste roczne oprocentowanie (RRSO): 14,90 proc., całkowita kwota do zapłaty: 37 006,07 zł, rata 572,82 zł, po obniżce 513,15 zł.

Kredyt gotówkowy 69 000 zł na 72 raty: oprocentowanie nominalne 9,99 proc., po obniżce 5,99 proc., rzeczywiste roczne oprocentowanie (RRSO): 14,90 proc.,całkowita kwota do zapłaty: 102 137,59 zł, rata 1581 zł, po obniżce 1416,29 zł.

• ING Bank Śląski S.A.: Andrzej Sowa z Departamentu Kredytów Niezabezpieczonych doradza pożyczkę gotówkową. Dla pożyczki 25000 zł na 36 miesięcy, oprocentowanie nominalne wyniesie 11,8 proc., prowizja 0 zł, rata ok. 829 zł, RRSO 12,46 proc., koszt odsetek ok. 4 820 zł, całkowita kwota do zapłaty to ok. 29 820 zł. Pożyczka gotówkowa w wysokości 69 000 zł, okres spłaty 60 miesięcy, oprocentowanie nominalne 9,3 proc., prowizja 0 zł, rata ok. 1443 zł, RRSO 9,71 proc., koszt odsetek ok. 17 579 zł, całkowita kwota do zapłaty ok. 86 579 zł.

Rata kredytu hipotecznego w wysokości 69 000 zł na 10 lat wyniesie ok. 742 zł. Przy uwzględnieniu kosztów wyceny nieruchomości i ustanowienia hipoteki rzeczywiste roczne oprocentowanie (RRSO)wyniesie 5,93 proc., a koszt odsetkowy powinien zamknąć się w granicach 20 tys. zł.

• mBank proponuje pożyczkę hipoteczną. Prezentowana oferta dotyczy klienta z dochodem w wysokości 4000 zł.

Kwota pożyczki hipotecznej: 25 000 zł, okres kredytowania: 30 lat, oprocentowanie nominalne 6,71 proc., rata: 161,49 zł, całkowita kwota do zapłaty: 58 134,73 zł.

Kwota pożyczki hipotecznej 69 000 zł, okres kredytowania: 30 lat, oprocentowanie nominalne 6,81 proc., rata: 450,29 zł, całkowita kwota do zapłaty: 162 103,71 zł.

• Orzesko-Knurowski Bank Spółdzielczy sugeruje, aby rozważyć kredyt zabezpieczony hipoteką Hipo Gold zarówno dla kwoty 25 000 zł jak i dla 69 000 zł. Plusem jest tu decyzja podejmowana w terminie do 5 dni roboczych.

Kredyt zabezpieczony hipoteką na 25 000,00 zł - 72 raty (6 lat): oprocentowanie nominalne: 5,50 proc., rata kredytu: 408,45 zł, całkowita kwota do zapłaty: 30 010,94 zł, rzeczywiste roczne oprocentowanie (RRSO): 6,54 proc.

Jeśli 69 000,00 zł weźmiemy na okres 10 lat, to otrzymamy niższą ratę miesięczną: oprocentowanie nominalne: 5,50 proc., rata kredytu: 748,83 zł, całkowita kwota do zapłaty: 91 349,55 zł, rzeczywiste roczne oprocentowanie (RRSO): 6,14 proc.

Parametry kredytu gotówkowego na 25 000 zł wyglądają następująco: okres kredytowania: 60 miesięcy (5 lat), oprocentowanie nominalne: 10,725 proc., rata miesięczna: 540,14 zł, całkowita kwota do zapłaty: 33 014,80 zł, rzeczywiste roczne oprocentowanie (RRSO): 12,44 proc.

• Raiffeisen Bank Polska S.A.: minimalna kwota kredytu zabezpieczonego hipotecznie to 30 000 zł, czyli szukając 25 000 zł musimy pomyśleć o kredycie gotówkowym. Marcin Jedliński rekomenduje limit zadłużenia w koncie: płacimy oprocentowanie gdy z niego korzystamy, dodatkowo sami decydujemy jaką kwotę w danym miesiącu chcemy spłacić.

Limit w wysokości 25 000 zł: pierwszy tysiąc jest za darmo, za każdą złotówkę pożyczoną powyżej tej kwoty naliczane jest oprocentowanie w wysokości 14,99 proc., RRSO dla takiego kredytu to 18,08 proc., całkowita kwota do zapłaty 28 747,48 zł. Ale trzeba pamiętać, że po upływie 12-miesięcznego okresu umowy taki limit trzeba w całości spłacić! No i trzeba posiadać odpowiednią zdolność kredytową.

Propozycja kredytu zabezpieczonego hipotecznie w wysokości 69 000 zł na 30 lat: oprocentowanie nominalne: 4,41 proc., rata: 347 zł, rzeczywiste roczne oprocentowanie (RRSO): 5,59 proc., całkowita kwota do zapłaty: 137 296,24 zł

autor: EDM

Dowiedz się więcej na temat: rewolucja | portfel | mieszkanie | remont
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »