Rośnie popularność mniejszych miejscowości wypoczynkowych

Coraz większym zainteresowaniem inwestorów cieszą się mniejsze miejscowości turystyczno-wypoczynkowe zlokalizowane nad morzem lub w rejonach górskich.

Coraz większym zainteresowaniem inwestorów cieszą się mniejsze miejscowości turystyczno-wypoczynkowe zlokalizowane nad morzem lub w rejonach górskich.

O sukcesie danej inwestycji w obrębie rynku nieruchomości decyduje wiele czynników. Niemal zawsze jednak, jednym z najważniejszych aspektów przesądzającym o zyskownym charakterze transakcji, jest jej lokalizacja. Jak pokazuje ostatni rok, nie chodzi tu tylko o już ustalony, prestiżowy status danej miejscowości, ale także o możliwości rozwoju i prognozy dla mniejszych i "mniej popularnych" okolic, koniecznie o walorach turystyczno-wypoczynkowych - informuje Bartosz Antos z portalu www.grunttozysk.pl.

Jak pokazują statystki, miejscowości wypoczynkowe, o walorach turystycznych i widokowych są nadal w cenie. Mowa o zarówno miejscowościach nadmorskich, jak i górskich, które nieprzerwanie od wielu lat stanowią centrum zainteresowania początkujących i doświadczonych inwestorów. Nieustannie przybywa inwestycji w kurortach, na inwestycję w których coraz częściej decydują się także zagraniczni przedsiębiorcy. Polskie ośrodki, dużo tańsze od zagranicznych konkurentów, niczym nieustępujące reszcie Europy, przyciągają coraz to większą liczbę zagranicznych turystów, a wraz z nimi, także zagranicznych przedsiębiorców. Sami deweloperzy najchętniej lokują swój kapitał właśnie w kurortach, gdzie rozwija się budownictwo mieszkalne oraz komercyjne, kompleksy z miejscem na wypoczynek i rozrywkę. Popularne są zarówno inwestycje w olbrzymie kompleksy, system condo, jak i w mniejsze apartamenty na wynajem. Warto nadmienić, że ten pierwszy sposób inwestycji kapitału ma zagwarantować (poprzez zawarcie stosownej umowy z operatorem) zarówno zysk z najmu takiego pokoju w sezonie dla wczasowiczów, jak i możliwość korzystania z niego tylko przez inwestora. Rozwiązanie to niestety niesie za sobą także pewne ryzyko. Wiele zależy bowiem, nie od samego inwestora, ale od wspomnianego operatora, który zajmuje się jego promocją i zarządzaniem. W trakcie inwestycji może okazać się, że obiecywana na początku rentowność nie pokrywa się z dużo niższymi od upragnionych zyskami.

Reklama

Ostatni rok udowodnił także, że inwestorzy nie są zainteresowani jedynie prestiżowymi miejscowościami o ustalonym już statusie. Niezwykłą popularnością cieszyły się "mniej popularne" okolice zlokalizowane nad morzem lub w rejonach górskich. Dla przykładu warto wspomnieć, że największym zainteresowaniem narciarzy i turystów w ostatnich latach cieszyły się nie duże i przeludnione ośrodki sportów zimowych, a te mniejsze. Chodzi tu przede wszystkim o Szklarską Porębę, Karpacz w Karkonoszach, Zieleniec w Górach Orlickich, Świeradów Zdrój w Górach Izerskich czy Czarną Górę w Masywie Śnieżka, które przyciągają tłumy zadowolonych turystów. Podobnie było z terenami nadmorskimi. "Popularne miejscowości" przestały gwarantować upragniony odpoczynek, co odstrasza wielu z potencjalnych turystów. Zniechęceni zostali także inwestorzy - prestiżowe okolice bardzo często oznaczają bowiem dla potencjalnych przedsiębiorców brak możliwości wyboru dogodnej działki pod inwestycję o jasnym statusie prawnym. Bardzo duża konkurencja oraz ograniczone możliwości wyboru gruntu sprawiają, że trudno będzie o zyskowną inwestycję w tym właśnie rejonie. Grunty nie dość, że są, krótko mówiąc, przebrane (te najlepsze i gwarantujące wysoką stopę zwrotu są już po prostu zajęte) to ich cena jest mocno wygórowana. Za przykład mogą posłużyć bardzo popularne, niekiedy wręcz przeludnione Międzyzdroje czy Sopot. Dlatego właśnie wzrosło zainteresowanie miejscami takimi jak Ustka i Mielno, które w niczym nie ustępują swoim rozchwytywanym odpowiednikom, zarówno pod względem estetycznym, jak i oczekiwanego zysku. Wszystko za sprawą przewidywanych perspektyw rozwój tych miejscowości. Rozwój ekonomiczny i infrastrukturalny tych regionów, gwarantowany jest m.in. budową drogi S6, która zrewitalizuje okoliczne nieruchomości, prowadząc do znacznego wzrostu ich wartości rynkowej.

Saveinvest
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »