Spadki sprzedaży mieszkań zaskakują... pozytywnie!

Krajowy rynek mieszkaniowy jeszcze nie wszedł w fazę depresji. Zdają się na to wskazywać wyniki sprzedaży za pierwszy kwartał 2013 r. deweloperów, którzy są notowani na GPW. Ożywienie w nieruchomościach, a może i nawet w całej gospodarce jest więc w dalszym ciągu melodią przyszłości - napisał Jarosław Jędrzyński, analityk rynku nieruchomości portalu RynekPierwotny.com.

Stosunkowo niewielki spadek w ilości sprzedanych mieszkań dziesięciu głównych deweloperów, to potwierdzenie siły rynku i mimo wszystko ciężko uznać go za zły znak. Długotrwałe spowolnienie jest więc w pierwszym kwartale 2013 r. nadal widoczne, mimo że w ostatnim czasie argumentów za przyśpieszeniem recesji w krajowej mieszkaniówce nie brakowało.

Rok 2013 był witany przez deweloperów mieszkaniowych z dużymi obawami, ze względu nie tylko na wygaszenie "Rodziny na Swoim", lecz także przesunięcie terminu wejścia w życie MDM-u dopiero na początek 2014 roku. Spodziewano się dużego spadku sprzedaży, właśnie poprzez brak RnS-u, a także ze względu na swoiste zamrożenie sporej części popytu, spowodowane oczekiwaniem na kolejny program rządowych dopłat.

Reklama

Tymczasem sprzedaż mieszkań w pierwszym kwartale br., w porównaniu do tego samego okresu z roku ubiegłego, spadła w zasadzie w stopniu iluzorycznym. 14,5 procentowy spadek, jaki zanotowały rozpatrywane spółki, choć może uchodzić za duży, to warto podkreślić, że o jego wielkości zadecydowały w zasadzie głównie wyniki pechowego Gant Development. Jarosław Jędrzyński zauważa, że sprzedaż Ganta zmalała w pierwszym kwartale 2013 aż o 70 proc. i właśnie to zadecydowało w głównej mierze o całościowym spadku sprzedaży omawianych deweloperów. Gdybyśmy pominęli ten przypadek, całościowy spadek pozostałych dziewięciu deweloperów osiągnąłby poziom ok. 6 proc.

Potwierdza to tezę, że rządowe programy typu RnS, albo MDM, w zasadzie nie tworzą nowego popytu mieszkaniowego, który następnie wspierają, tylko niestety stanowią podporę dla funkcjonującego już popytu efektywnego. Wyniki sprzedaży dewelopera Ronson, są wymownym potwierdzeniem, że takie rządowe inicjatywy jak "Rodzina na Swoim" bywają niestety przereklamowane. Spółka ponownie szczyci się efektownym wzrostem sprzedaży, a przecież jej oferta nigdy nie była skrojona pod limity obowiązujące w RnS.

Warto też zauważyć - pisze analityk rynku nieruchomości portalu RynekPierwotny.com - że nieobecność rządowych dopłat dość dobrze rekompensuje obniżka cen mieszkań, którą wspierają najrozmaitsze promocje deweloperów. Jest też prawdopodobne, że spora część klientów może być już przekonana, że ceny mieszkań osiągnęły dostatecznie atrakcyjny poziom. O tym, w jakim stopniu stosunkowo dobre wyniki sprzedaży (zwłaszcza, jak na panującą sytuację na rynku) miały przełożenie na rentowność deweloperów, przekonamy się analizując niedługo ich wyniki finansowe.

Wśród dziesięciu omawianych deweloperów, oprócz Ronsona, wyróżnia się też Robyg, Budimex Nieruchomości, a także Marvipol. Najgorzej prezentuje się niestety Gant Development, którego sprzedaż w pierwszym kwartale 2013 r. stopniała aż o dwie trzecie w stosunku do tego samego okresu w roku ubiegłym. Czy może to być efekt kiepskiej prasy, jaką spółka ma ze względu na kłopoty z płynnością finansową? Niekoniecznie, bowiem spory spadek sprzedaży nie wynika stąd, że klienci stracili do spółki zaufanie, ale raczej z problemów z podażą. Spółka wyprzedała dotychczasową ofertę, a nowa na chwilę obecną jest wyraźnie niewystarczająca.

Kwartalne wyniki sprzedaży najważniejszych dziesięciu deweloperów obecnych na GPW, to w najbliższym czasie istotne narzędzie prognostyczne koniunktury w rodzimej mieszkaniówce. Kwartał, w którym po raz pierwszy spółki sumarycznie zanotują duży wzrost sprzedaży, okaże się najpewniej kwartałem ostatnim, w którym obserwować będziemy spowolnienie rynkowe - podsumowuje Jędrzyński.

Pobierz za darmo program PIT 2012

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »