Strach "uziemił" windę

W jednym z bloków w podpoznańskim Luboniu profilaktycznie wyłączono windę. Deweloper unieruchomił dźwig na wszelki wypadek, by wprowadzający się do mieszkań lokatorzy go nie zniszczyli. Ludzie noszą więc meble po schodach.

W jednym z bloków w podpoznańskim Luboniu profilaktycznie wyłączono windę. Deweloper unieruchomił dźwig na wszelki wypadek, by wprowadzający się do mieszkań lokatorzy go nie zniszczyli. Ludzie noszą więc meble po schodach.

Lepiej przez dwa miesiące podźwigać, niż mieć na lata zniszczoną windę - taką argumentację usłyszeli mieszkańcy, gdy pewnego dnia dźwig po prostu przestał jeździć. W czasie przeprowadzki ludzie mogą to zepsuć - objaśnia motywację dewelopera jeden z lokatorów.

Słuchaj Faktów RMF.FM

RMF
Dowiedz się więcej na temat: strach | deweloper | uziemienie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »