Wartość rynku nieruchomości premium przekroczyła 1,8 mld zł
Od początku 2019 roku rynek nieruchomości premium wzrósł o ponad jedną trzecią. Odkąd rozpoczęła się pandemia luksusowych apartamentów sprzedano wprawdzie mniej, ale ich średnia cena wzrosła, najwięcej Warszawie, o ponad 13 proc. - wynika z raportu "High Level Book" opracowanego przez High Level Sales & Marketing.
Analizując rynek nieruchomości premium branych jest pod uwagę 1 proc. najdroższych apartamentów w Warszawie i 3 proc. w Krakowie, Trójmieście, Wrocławiu, Poznaniu, Katowicach i Łodzi. Łączna liczba tych nieruchomości sprzedanych w ubiegłym roku przekroczyła 1000. To o ponad 40 proc. więcej niż w roku 2018. W pierwszych trzech miesiącach 2020 sprzedaż była wyższa niż w analogicznym okresie 2019 roku. W drugim kwartale - po rozpoczęciu pandemii - sprzedaż osłabła ale apartamenty zyskały na cenie. Jak przekonuje Karolina Kaim, prezes zarządu Tacit Investment i autorka marki High Level Sales & Marketing, ten rodzaj nieruchomości stał się bezpieczną lokatą kapitału. - W czasie niepewności ekonomicznej nie ma czasu na ryzyko tylko na ucieczkę od ryzyka. Nieruchomości premium są bezpiecznym portem ulokowania gotówki.
Wartość największego, warszawskiego rynku sięga 779 mld złotych. Średnia cena metra kwadratowego nieruchomości premium wynosi w stolicy 32 tys. zł. W 2020 roku dokonano tam najdroższej transakcji. Za apartament położony przy Foksal 13/15 nabywca zapłacił 17 mln zł. W Gdyni najdroższy apartament kosztował 6 mln zł, w Łodzi 2 mln zł. a we Wrocławiu 3,5 mln zł. Jak poinformowała Kaim, najdroższe nieruchomości najczęściej kupowane są za gotówkę.
Zainteresowanie tymi nieruchomościami nie słabnie i eksperci twierdzą, że mimo pandemii ich cena będzie rosła. - Tempo wzrostu może osłabnąć, może dojść do zawirowań, ale apartamentu premium nie kupuje się z myślą o szybkim zysku. Chodzi o inwestowanie długoterminowe - wyjaśniała Kaim. Prezes zarządu Tacit Investment zwróciła też uwagę, że panuje pandemia koronawirusa ale nie kryzys gospodarczy. - Na rynku jest duża ilość gotówki, która szuka miejsc do bezpiecznego i stabilnego inwestowania podkreśla Karolina Kaim.
ew
