Większy popyt na powierzchnie biurowe w Japonii

Lipcowe wskaźniki aktywności sektora usług w strefie euro i Stanach Zjednoczonych wypadły lepiej od oczekiwań, co zapowiada utrzymanie korzystnych tendencji w tej części gospodarki na przełomie tego i przyszłego roku.

Lipcowe wskaźniki aktywności sektora usług w strefie euro i Stanach Zjednoczonych wypadły lepiej od oczekiwań, co zapowiada utrzymanie korzystnych tendencji w tej części gospodarki na przełomie tego i przyszłego roku.

Takie doniesienia działają bardzo uspokajająco na inwestorów na rynkach finansowych i podnoszą ich skłonność do ryzyka. Tym razem jednak giełdy zbyt mocno w górę nie szły. Można przypuszczać, że ciążyła im wiadomość o planowanych stress-testach w chińskich bankach.

Tamtejszy nadzór zwrócił się o przeprowadzenie badania ich wrażliwości na drastyczny spadek cen nieruchomości mieszkaniowych, rzędu 60%. Chodzi zarówno o wrażliwość na złe długi deweloperów, jak i zadłużających się konsumentów.

Choć takie założenie może się dziś wydawać nieprawdopodobne w rzeczywistości, to jednak może działać na wyobraźnię inwestorów. Jeszcze niedawno nie brakowało głosów przestrzegających przez obniżką cen mieszkań w Państwie Środka rzędu 30%.

Reklama

Dziś decyzje w sprawie stóp procentowych podejmować będą europejskie banki centralne. Ani w przypadku Banku Anglii, ani Europejskiego Banku Centralnego, nie spodziewane są żadne zmiany. Pieniądz pozostanie rekordowo tani. Co do perspektyw sytuacja nie jest już tak jednoznaczna.

O ile w strefie nie widać czynników skłaniających do podwyżki stóp procentowych, to w Wielkiej Brytanii inflacja pozostaje nie niekomfortowym dla władz pieniężnych poziomie (powyżej 3%). Pojawią się więc pierwsze głosy o konieczności odejścia od skrajnie luźnej polityki monetarnej.

HOME BROKER ZWRACA UWAGĘ:

W strefie euro w dalszym ciągu nie widać przesłanek do podniesienia stóp procentowych w perspektywie najbliższych miesięcy

Spadek cen akcji w Chinach pokazuje, że pomysł stress-testów niepokoi inwestorów

Rynki nieruchomości

Po raz trzeci z rzędu podniósł się publikowany co tydzień indeks obrazujący zainteresowanie kredytami na kupno domów w USA. Tym razem wzrost wyniósł 1,5% w skali tygodnia, po 2-proc. zwyżce poprzednio. Natomiast wskaźnik odnoszący się do refinansowania zaciągniętych wcześniej zobowiązań poszedł w górę o 1,3%.

Tyle samo zwiększył się łączny indeks wniosków o kredyty hipoteczne. Udział wniosków o refinansowanie wyniósł 78% całości. te dane niewiele zmieniły w ogólnym obrazie rynku kredytowego, który pod względem skłonności do zadłużania się na kupno domu, pozostaje w słabej kondycji.

Niestabilną sytuację na globalnych rynkach nieruchomości może obrazować fakt, że w lipcu, pierwszy raz od 2,5 roku, obniżył się wskaźnik niewynajętych powierzchni biurowych w Tokio. Zniżka była symboliczna - z rekordowych 9,14% odnotowanych w czerwcu do 9%. W kolejnych miesiącach spodziewana jest dalsza poprawa w tym względzie. Indeks cen akcji spółek w Japonii podskoczył dziś o ponad 4%.

Katarzyna Siwek

Home Broker
Dowiedz się więcej na temat: popyt | nieruchomości | powierzchnie biurowe
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »