Wystarczy 10 dolarów i można kupić stuletni dom

W Genevie pod Chicago niezwykłą furorę robi oferta sprzedaży zabytkowego, stuletniego domu. Posiadłość oferowana jest za niezwykle niską cenę. Teoretycznie wynosi ona 10 dolarów. Jednak w ofercie jest haczyk.

Przekonali się o tym potencjalni nabywcy, którzy tłumnie zjeżdżają w okolice Chicago. Dom faktycznie można kupić za 10 dolarów. Prawdą jest również to, że budynek jest zabytkowy i jak na swój wiek jest w całkiem dobrym stanie.

Problem w tym, że nowy nabywca będzie musiał przenieść budynek w inne miejsce. Koszty rozbiórki i transportu mogą być ogromne.

W miejscu, gdzie stoi dom, planowana jest nowa inwestycja. Stuletniego budynku nie można wyburzyć.

Aby zachęcić do kupna, przyszłemu inwestorowi zaproponowano nawet grunt za darmo w innej części miasta. Jednak operacja przeniesienia domu skutecznie zniechęca potencjalnych nabywców.

Reklama

Sprzedawca robi, co może, żeby pozbyć się budynku. W ogłoszeniu napisał, że w stuletnim domu można żyć szczęśliwie jak pierwsi właściciele. Został on wybudowany w 1912 roku przez parę nowożeńców Rya i Mary Young. Wychowali w nim siedmioro dzieci.

Paweł Żuchowski

Więcej informacji ekonomicznych na RMF24.pl

RMF
Dowiedz się więcej na temat: dom | USA | 10 dolarów
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »