Zarabianie na nieruchomościach - czy to wciąż ma sens?

W ostatnim czasie notujemy znaczące zmiany na rynku nieruchomości. Powodem takiego stanu rzeczy jest panująca epidemia koronawirusa oraz sytuacja gospodarcza. Czy inwestowanie w nieruchomości nadal się opłaca? Czy najem wciąż daje regularny i stały zysk? Na te pytania odpowiada Bartłomiej Kuźniar, koordynator projektów inwestycyjnych w firmie Saveinvest Sp. z o.o.

Czy ceny najmu spadają?

Statystyki pokazują, że ceny najmu nieruchomości w Polsce znacząco spadły. Czy to chwilowa sytuacja? A może statystyki kłamią? Prawdą jest, że ceny najmu w naszym kraju kształtowane są dzisiaj przez pandemię koronawirusa. Wielu wynajmujących postanowiło "pójść na rękę" swoim najemcom i zdecydować się na obniżkę ceny najmu.

Najczęściej jednak jest to chwilowy układ - umowa pomiędzy stronami. Kiedy tylko najemca stanie na nogi, a pandemia minie ceny wrócą do standardowego, pierwotnego poziomu. Na takie rozwiązanie decydują się przy tym nie tylko właściciele nieruchomości, przeznaczonych na biura, sklepy i lokale gastronomiczne. Obniżkę czynszu oferują również właściciele nieruchomości, których najemcy znaleźli się w trudnej sytuacji życiowej. W efekcie kryzysu gospodarczego i pandemii stracili bowiem na przykład pracę.

Reklama

Obecna sytuacja zniekształca statystyki

Należy zatem podkreślić, że obniżki cen najmu w większości przypadków są tylko chwilowym rozwiązaniem. Z tego powodu zniekształcają wszelkie statystyki. Oczywiście Polacy w ciągu ostatnich lat znacząco się bogacili. Więcej osób było stać na zakup mieszkania. Im większa podaż na rynku tym z kolei niższe ceny najmu.

Trzeba jednak podkreślić, że wahania w tym zakresie nie są aż tak duże. Większość wynajmujących notuje dokładnie taki sam zysk na przestrzeni ostatnich kilku lat. - Osoby, które zdecydowały się na zakup działek rekreacyjnych i apartamentów na wynajem w atrakcyjnych turystycznie miejscach zarabiają nawet więcej niż jeszcze kilka lat temu - zauważa Bartłomiej Kuźniar.

Nie wszyscy otrzymają kredyt

Z inwestycją w nieruchomości należy się jednak spieszyć. W bankach coraz trudniej uzyskać bowiem kredyt hipoteczny. Poza tym w najbliższym czasie grozi nam inflacja i znaczący spadek wartości pieniądza. Od marca tego roku Rada Polityki Pieniężnej trzykrotnie dokonała obniżki stóp procentowych.

W konsekwencji oprocentowanie kredytów hipotecznych znacząco spadło. To oznacza, że banki zarabiają mniej i przez to szukają nowych oszczędności i źródeł dochodu. Oczywiście swoje straty przerzucą na klientów. W efekcie kredyty obarczone będą dodatkowymi opłatami. Dla odpowiedniego zabezpieczenia się banki będą też wymagały dodatkowych dokumentów, zaświadczeń i lepszej zdolności kredytowej. To z kolei przełoży się na możliwości inwestycyjne Polaków. Skoro kredyt stanie się luksusem to i mniej osób będzie mogło kupić nieruchomość.

Alternatywa dla inwestujących w nieruchomości

Oczywiście kredyt hipoteczny nie jest jedynym sposobem na sfinansowanie zakupu nieruchomości. Polacy będą szukali w tym zakresie korzystnej alternatywy. Z pomocą z pewnością przyjdą deweloperzy. Już dzisiaj niektórzy z nich oferują dopłaty do poszczególnych rat kredytowych albo sprzedaż ratalną nieruchomości z pominięciem banku.

Ta druga opcja występuje chociażby w odniesieniu do gruntów - działek rekreacyjnych i budowlanych. - Nasza firma już dawno odkryła, że sprzedaż ratalna oferuje wiele korzyści. Zyskujemy na tym my, jako sprzedający, a także nasi klienci. Wartość ich gruntu nieustannie bowiem rośnie - zaznacza Bartłomiej Kuźniar.

Saveinvest
Dowiedz się więcej na temat: mieszkanie na wynajem | wynajem mieszkania
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »