Deweloperzy zaczną wynajmować mieszkania?

Chciałbyś wprowadzić się do nowo powstałego mieszkania, ale nie masz zdolności kredytowej? Żaden problem. Zamiast kupować takie mieszkanie od dewelopera, możesz je od niego wynająć. Problem w tym, że... nie w Polsce, gdzie tego typu ofert trzeba szukać ze świecą. Czy ma to szansę się w najbliższym czasie zmienić?

"Przy aktualnej sytuacji rynkowej, przy stabilności sektora deweloperskiego deweloperzy będą w 100 proc. skupiać się na budowie mieszkań i ich sprzedawaniu, ponieważ jest na rynku popyt. Polacy mają zdolność kredytową - są niskie stopy procentowe - i chcą mieszkać w swoich mieszkaniach. Wydaje mi się, że dopiero przez następne 10-15 lat w naszym społeczeństwie wytworzy się podejście, że może warto jednak mieszkanie wynajmować" - mówi w wywiadzie dla agencji informacyjnej infoWire.pl Mateusz Juroszek, wiceprezes firmy ATAL.

Należy zauważyć również, że budowanie, a następnie sprzedawanie mieszkań to dla deweloperów biznes prostszy i pewniejszy. Do wynajmowania mieszkań najemcom nie zachęcają też obecne przepisy prawne, które nadmiernie chronią lokatorów. Innym utrudnieniem jest dość duża szara strefa na rynku najmu.

W dalszym ciągu z powodzeniem powinien rozwijać się natomiast rynek najmu mieszkań oferowanych przez właścicieli indywidualnych. "Polacy lubią inwestować w nieruchomości. Jeżeli porównamy stopy zwrotu z inwestycji w fundusze inwestycyjne lub na giełdzie do stóp zwrotu z wynajmu mieszkań, to okaże się, że wcale nie jest on aż taki atrakcyjny. Ale dla Polaków to jest coś pewnego" - stwierdza ekspert.

Pobierz darmowy program do rozliczeń PIT 2016

infoWire.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »