ICE Kraków na równi z Wieżą Eiffla

Ten słynny magazyn postrzega atrakcyjność centrum kongresowego ICE Kraków głównie poprzez jego wartość dla polskiej kultury - widzi w nim symbol odrodzenia się po "ciemnych wiekach" II Wojny Światowej i realnego socjalizmu. Wspaniałe centra kultury powstają w miastach, które do tej pory nie były znane ze scen artystycznych. Mowa o Orlando na Florydzie, czy o Krakowie w Polsce. Za kilka lat być może będziemy wymieniać te miasta jednym tchem wraz z Nowym Jorkiem i Paryżem. Przesada? Odwiedźcie najpierw Dr. Phillips Center for the Performing Arts w Orlando oraz ICE Kraków Congress Centre, potem porozmawiamy" - napisał magazyn "Travel + Leisure".

Co ciekawe, na liście największych atrakcji turystycznych ICE Kraków znalazło się w gronie takich sławnych miejsc i lokacji, jak Wieża Eiffla (Paryż), czy londyński Tower Bridge. Nie jest jednak jedyną nową lokalizacją, która wpadła w oko dziennikarzom z "Travel + Leisure". Innymi są m.in. Biblioteka Narodowa w Rydze (Łotwa), paryska siedziba Fondation Louis Vuitton, zadaszony plac targowy Markthal w Rotterdamie czy kanadyjskie Muzeum Praw Człowieka w Winnipeg.

Projekt ICE Kraków został wyłoniony w międzynarodowym konkursie architektonicznym. Wygrał go zespół złożony z różnych pracowni, ale główną rolę odgrywała firma Ingarden & Ewý Architekci, a głównym konsultantem była Arata Isozaki & Associates.

Kamień węgielny pod budowę ICE Kraków został wmurowany 28 października 2010 roku. Do budowy jego elewacji zostały wykorzystane głównie szkło i blacha tytanowo-cynkowa oraz płyty ceramiczne i kamienne (granitowe, piaskowe, wapienne). Dobór tych materiałów nie jest przypadkowy - w zamyśle twórców ICE Kraków ma nawiązywać do budulców tworzących historię architektury Wzgórza Wawelskiego. Koszt budowy zamknął się w 350 mln zł. Większość środków przekazała Gmina Miejska Kraków, ale ponad 80 mln zł pochodziło z UE (a dokładnie - z Małopolskiego Regionalnego Programu Operacyjnego na lata 2007-2013).

Centrum zostało otwarte w październiku 2014 roku. Ma ponad 36 tys. m.kw. powierzchni konferencyjnej. W obiekcie mogą odbywać się wszelkiego rodzaju kongresy, konferencje, koncerty, spektakle teatralne, wystawy i inne wydarzenia kulturalne oraz społeczne. Centrum dysponuje 3 salami głównymi: Audytoryjną, Teatralną oraz Kameralną (mieszczą one - odpowiednio - 2100, 600 i 300 osób).

Jeśli kogoś interesuje wynajęcie powierzchni konferencyjnej, powinien zajrzeć na stronę internetową ICE Kraków (www.icekrakow.pl), która jest klarowna, przejrzysta, działa płynnie, a wszelkie zalety centrum i różnorakie warianty wykorzystania jego możliwości są doskonale opisane.

Jedną z wielkich zalet ICE Kraków jest lokalizacja - przeszklone foyer oferuje widok na Wawel.

- Zaprojektowane przez nas Centrum Kongresowe tworzy nowy architektoniczny punkt odniesienia dla fragmentu miasta w rejonie bulwarów wiślanych, a jednocześnie podporządkowuje się prestiżowemu, historycznemu i współczesnemu kontekstowi - począwszy od wawelskiego wzgórza, przez panoramę starego Krakowa, Kazimierza i Podgórza - napisał Krzysztof Ingarden, jeden z architektów, którzy zaprojektowali krakowskie centrum.

O ICE Kraków napisał nie tylko magazyn "Travel + Leisure", ale również takie słynne gazety, jak "The New York Times" oraz "The Huffington Post". Ten pierwszy tytuł opublikował obszerną relację z otwarcia obiektu, podkreślając, że specjalnie na tą okazję światowej sławy kompozytor - Zbigniew Preisner - stworzył koncert "Tu i Teraz".

ICE Kraków najlepiej odwiedzić przy okazji jakiegoś ciekawego wydarzenia. Szczególnie miłośnicy muzyki mają w czym wybierać. W najbliższym czasie interesująco zapowiadają się koncerty: popularnego piosenkarza Garou (28 marca) oraz gwiazdy tzw. rocka progresywnego, Stevena Wilsona (7 kwietnia). Pod koniec roku - dokładnie 30 października - wystąpi tam nazywany najseksowniejszym jazzmanem planety Chris Botti.