Metr kwadratowy najdroższy w Warszawie
Większość z nas, gdy poszukuje mieszkania, w pierwszej kolejności zwraca uwagę na cenę całkowitą. Warto jednak zwrócić uwagę również na stawkę, która przypada na jeden metr kwadratowy powierzchni.
Stawka za jeden metr kwadratowy nie zależy od wielkości mieszkania, ale od innych jego cech. Może więc sama w sobie nieść już informację o standardzie, ale również chociażby lokalizacji, stanie technicznym budynku, czy chociażby o sąsiedztwie danej, konkretnej nieruchomości.
Jak wskazują dane serwisu Otodom, pod względem średnich cen za m kw. mieszkania z rynku wtórnego zdecydowany prym w gronie głównych rynków mieszkaniowych dzierży Warszawa.
Agata Polińska z serwisu Otodom podaje, że "w stolicy za jeden m kw. powierzchni mieszkania z drugiej ręki trzeba zapłacić średnio 9868 zł. Na drugim stopniu podium znajduje się Kraków z przeciętną stawką na poziomie 8407 zł. Trzecie miejsce okupuje Gdańsk, gdzie za lokum z rynku wtórnego przeciętnie płaci się 8190 zł". W kolejnych miastach stawki od jednego metra są już wyraźnie niższe. We Wrocławiu średni koszt jednego m kw. używanego lokalu wynosi 7041 zł. W Poznaniu średnia stawka wynosi 6875 zł/m kw.
Pobierz za darmo program PIT 2018
67 918 zł to obecnie najwyższa stawka za jeden metr kwadratowy powierzchni lokalu mieszkalnego w naszym kraju. Przekłada się ona na łączną cenę całej nieruchomości na poziomie 11 125 000 zł. - Za taką cenę można zostać nowym właścicielem blisko 164-metrowego mieszkania usytuowanego na parterze w apartamentowcu na granicy warszawskich dzielnic Wola i Bemowo. Mimo tego, że budynek został oddany do użytkowania w 2010 roku, to nabywca będzie musiał doliczyć jeszcze koszta wykończenia. W chwili obecnej bowiem nieruchomość jest przystosowana do prowadzenia działalności gospodarczej - zaznacza Jarosław Krawczyk z serwisu Otodom.
Stawka równa 43 165 zł za jeden m kw. powierzchni w Krakowie dotyczy apartamentu na Kazimierzu składającego się z 4 pokoi. Wspomniana cena za jednostkę powierzchni oraz 139 m kw. oznaczają, że aby zakupić tę nieruchomość, trzeba mieć zachomikowane, jak kto woli - na koncie, albo w skarpecie - 6 mln zł.
W Poznaniu cena 20 282 zł od jednostki powierzchni dotyczy blisko 32-metrowej kawalerki. Cena całkowita tej nieruchomości przede wszystkim ze względu na jej wielkość jest dużo niższa od dwóch wspomnianych powyżej lokali mieszkalnych. Wynosi bowiem nieco ponad 647 tys. zł. Co nie zmienia faktu, że jest to mieszkanie o standardzie apartamentowym zlokalizowane w samym sercu poznańskiego Starego Miasta.
Jarosław Mikołaj Skoczeń