Narodowy Bank Szwajcarii w centrum uwagi

Narodowy Bank Szwajcarii nie zmienił wczoraj wysokości stóp procentowych. Tym samym docelowy przedział wahań pozostawiono pomiędzy 0 - 0.25%.

Istniały pewne głosy na rynku, że SNB może już teraz wprowadzić ujemną stopę procentową, dlatego tuż po ogłoszeniu decyzji można było zauważyć wzrost wartości franka szwajcarskiego, co wskazuje na pewne rozczarowanie faktem zaniechania tego kroku. Jakiś czas potem prezes Narodowego Banku Szwajcarii, w wywiadzie przeprowadzonym dla jednej z telewizji powiedział, że bank nie wyklucza wprowadzenia ujemnych stóp procentowych.

Dowiedzieliśmy się również, że SNB nie interweniował ostatnio na rynku walutowym, zatem spadek wartości franka szwajcarskiego z ostatniego tygodnia w stosunku do głównych walut był wynikiem zwiększonej podaży. Pokazuje to, że CHF jest skory do znacznej przeceny jeżeli tylko SNB zmieni swoje nastawienie.

Reklama

Z ujawnionych wczoraj minutek z posiedzenia Rady Polityki Pieniężnej dowiedzieliśmy się, że najprawdopodobniej w najbliższym czasie stopy procentowe zostaną obniżone. Przemawiać ma za tym osłabienie gospodarcze w Polsce oraz poza granicami, luzowanie polityki pieniężnej w strefie euro, a także niska inflacja poniżej celi NBP.

Dowiedzieliśmy się także, że część członków była za obniżeniem stopy już na ostatnim posiedzeniu. Otrzymane wczoraj informacje spowodowały wzrost wartości franka szwajcarskiego do złotówki. Na wykresie pojawiła się długa biała świeca, która obrazuje silne odbicie się ceny od linii trendu wzrostowego naniesionej na powyższym wykresie.

Co prawda w ostatnich miesiącach mieliśmy już wiele podobnych silnych, jednodniowych wzrostów, które były negowane w ciągu kilku dni, lecz obecnie znajdujemy się w okolicach, w których powinien pojawić się cykliczny dołek, jak indykują czerwone pionowe linie pokazane na wykresie. Może to oznaczać, że rynek ten jest bardzo silny, gdyż niedźwiedzie nie zdołały sprowadzić ceny w okolice chociażby minimów z lipca.

Może mówić o tym, że spodziewany cykliczny dołek, to ten ze środy i teraz czekają nas już średnioterminowe wzrosty. Istnieje tez możliwość, że cykl został przedłużony i w najbliższym czasie pojawi się jakaś fala spadkowa. Negacja wczorajszego wzrostu powinna być sygnałem właśnie takiego spadkowego scenariusza. Najbliższymi wsparciami są okolice 3.4548, 3.4422 oraz 3.4248. Od strony północnej należy zwracać uwagę na zachowanie się CHFPLN w okolicach 3.4897, 3.5000, a także 3.5300.

Adam Zadrożny, Zespół mForex, Dom Maklerski mBanku S.A

mForex.pl
Dowiedz się więcej na temat: frank szwajcarski | Szwajcaria | centrum uwagi | kredyt hipoteczny
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »