W Polsce ciszej niż w Niemczech

Polacy są spokojnymi sąsiadami - wynika z danych Eurostatu, do których dotarł Lion's Bank. Tylko jeden Polak na siedmiu narzeka na zbyt głośne sąsiedztwo. W Niemczech, Grecji czy Rumunii odsetek ten jest dwukrotnie wyższy. Co ciekawe hałas mniej przeszkadza emerytom, a bardziej młodym singlom.

Awanturujący się sąsiedzi, uporczywe remonty, prywatki w godzinach ciszy nocnej oraz zbyt głośny ruch uliczny to domena Niemiec, Rumunii i Malty. Zgodnie z danymi Eurostatu, w tych krajach obywatele najczęściej narzekają na hałas dochodzący od sąsiadów lub z ulicy. Problem ten jest palący dla aż 26,1 proc. Niemców, 27,1 proc. Rumunów i 29,7 proc. Maltańczyków. Na tym tle Polacy z wynikiem na poziomie zaledwie 14,2 proc. wydają się być dość spokojni. Polska wypada też dobrze na tle całej Unii, gdzie hałas doskwiera co piątemu obywatelowi.

Kulturalny jak Irlandczyk?

Najbardziej kulturalnymi sąsiadami są natomiast Irlandczycy, Chorwaci, Węgrzy i Norwegowie. Problem zbyt głośnych sąsiadów lub ulicznego hałasu dotyka tam od 9 proc. do 10,8 proc. obywateli. Dane te nie powinny jednak nadmiernie dziwić. Kraje łączy bowiem wysoki odsetek osób mieszkających w domach, a nie blokach. W oczywisty sposób w przypadku mniej zwartej zabudowy hałas staje się mniej palącym problemem. W Irlandii w domach mieszka aż 95,6 proc. obywateli, w Chorwacji i Norwegii około 80 proc., a na Węgrzech prawie 70 proc. osób.

Reklama

Niewykluczone, że także Polska zawdzięcza temu mechanizmowi wynik sugerujący, że hałas nie jest nad Wisłą nadmiernym problemem. Jak bowiem wynika z danych Eurostatu w Polsce ponad połowa osób mieszka w domach (48,9 proc. w wolnostojących i 4,7 proc. w segmentach lub bliźniakach).

Bezdzietni single wolą ciszę

Dane Eurostatu przynoszą także inne rewelacje. Okazuje się, że hałas z ulicy bądź dochodzący od sąsiadów doskwiera bardziej singlom niż parom. Biorąc pod uwagę całą Unię, problem hałasu dotyka 22,1 proc. singli i 18,8 proc. par. W Polsce jest to odpowiednio 18 i 17 proc. Co więcej, mniej odporni na hałas są mężczyźni niż kobiety. Biorąc pod uwagę całą Unię, hałas przeszkadza 23,1 proc. samotnym mężczyznom i 21,4 proc. kobietom. W Polsce jest to odpowiednio 19,8 i 18,4 proc.

Nie jest też prawdą, że hałas bardziej przeszkadza osobom starszym. Narzeka nań bowiem aż 26,1 proc. respondentów, którzy nie przekroczyli 65 roku życia, podczas gdy wśród osób starszych - po 65 roku życia - ten odsetek spada do zaledwie 16,4 proc. W Polsce jest to odpowiednio 18,5 proc. w grupie wiekowej do 65 lat i 17,6 proc. wśród starszych. Nad Wisłą różnica nie jest już więc tak wyraźna, ale wciąż hałas jest mniejszym problemem dla osób powyżej 65 roku życia niż dla młodszych.

Hałas maleje z czasem

W ostatnich latach prawie we wszystkich krajach problem nadmiernego hałasu maleje. Jak bowiem wynika z danych Eurostatu, w Polsce jeszcze w 2007 roku na zbyt głośnie otoczenie narzekało 19,3 proc. obywateli, podczas gdy w 2012 roku odsetek ten stopniał do 14,2 proc. W tym samym czasie średnia dla 27 krajów Unii spadła z 23,1 proc. do 18,9 proc.

Bartosz Turek, Lion's Bank

Biznes INTERIA.PL na Twitterze. Dołącz do nas i czytaj informacje gospodarcze

Lion's House
Dowiedz się więcej na temat: hałas | ciszej
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »