Haitong Bank zaczyna rekomendowanie PGNiG

Haitong Bank w raporcie z 29 maja 2019 (8:00) zaczyna rekomendowanie PGNiG od SPRZEDAJ z ceną docelową akcji 5,02 PLN. W perspektywie krótkoterminowej analitycy oczekują utrzymywania się niższych cen spotowych gazu ziemnego.

Wynika to głównie ze znacznego wzrostu podaży ciekłego gazu ziemnego (LNG) w latach 2018-2020 oraz przekierowania handlu z Azji za sprawą niskiego spreadu cenowego JKM-TTF skorygowanego o koszt transportu. Haitong Bank zauważa, że spadek cen wraz z niższą produkcją w Norwegii mogą ciążyć na wynikach operacyjnych segmentu eksploracji i produkcji, aż do czasu uruchomienia złóż Skogul i ?rfugl w 2020 r.

Poza tym, z uwagi na oparcie kontraktów zakupowych na formułach zależnych od ropy (Jamał, Katar), dyferencjał pomiędzy ropą Brent a gazem może spowodować, że zysk EBITDA segmentu tradingowego będzie porównywalny do niskiego poziomu odnotowanego w 2018. Dodatkowo ze względu na presję ze strony organów nadzoru na obniżanie taryf dystrybucyjnych, które w pierwszym kwartale 2019 r. zmniejszono o kolejne pięć proc. r/r. zysk w segmencie Dystrybucji może znaleźć się pod presją.

Reklama

Zdaniem analityków Haitong Bank zdolność spółki do generowania wolnych przepływów pieniężnych, która mogłaby się przełożyć na wypłatę przyzwoitej dywidendy w nadchodzących latach może być ograniczona z uwagi na presję polityczną dotyczącą nabywania nowych złóż gazowych na Szelfie Norweskim, by do pewnego stopnia zaspokoić potrzeby Baltic Pipe. Oczywiście będzie to skutkować wyższą produkcją w przyszłości, ale w perspektywie krótkoterminowej ograniczy stopę dywidendy do 2 proc. Jeżeli chodzi o spór z Gazpromem, to bazując na przykładzie ukraińskiego Naftogazu, analitycy Haitong Bank uważają, że trudno będzie odzyskać pieniądze natychmiast, nawet jeżeli ostateczne rozstrzygnięcie powinno być pozytywne dla PGNiG.

Stąd analitycy nakładają 50-procentowe dyskonto do prawdopodobieństwa natychmiastowego odzyskania pieniędzy, co wraz z wartością pieniądza w czasie daje w ostatecznej wycenie dodatkowe 0,20 PLN na akcję.

Haitong Bank mocno wierzy, że w perspektywie 2 letniej ceny gazu w ekwiwalencie będą niższe niż ropy, co będzie miało wpływ na wyniki segmentu E&P, zaś zysk EBITDA segmentu tradingowego utrzyma się na ubiegłorocznym, niskim poziomie. Po pierwsze, analitycy oczekują, że globalny handel LNG w latach 2019 i 2020 będzie rósł rocznie o 10 proc., czyli 45 mld metrów sześciennych, za sprawą uruchamiania nowych instalacji do skraplania w USA i w Australii.

Po drugie, analitycy Haitong Bank oczekują, że przyrost popytu w Azji będzie niższy r/r, głównie za sprawą efektu wysokiej bazy w Chinach, niższych cen węgla i ponownego uruchomienia elektrowni jądrowych w Japonii. Dodatkowo, według Plattsa, popyt przyrostowy w Chinach powinien zostać zaspokojony głównie przez wzrost rodzimej produkcji, zaś w 2019 r. ruszy gazociąg Power of Siberia (pięć mld metrów sześciennych w 2020 r., docelowo 38 mld metrów sześciennych), co obniży popyt na LNG.

Zakładając, że nie dojdzie do porozumienia pomiędzy Chinami a USA, nakładającego na te pierwsze obowiązek kupowania określonej ilości amerykańskiego LNG, analitycy przewidują, że nadpodaż LNG może się utrzymać przez następne 2-3 lata.

W rezultacie oczekują, że zysk EBITDA spółki z działalności wydobywczej spadnie z około 5 mld PLN w 2018 r. do 3,6 mld PLN w 2019 r. Prognozują również, że strata EBITDA segmentu tradingowego w 2019 r. wyniesie 752 mln PLN wobec 848 mln PLN straty w 2018 r., za sprawą niekorzystnej relacji cen ropy do gazu.

Autor raportu: Krzysztof Kozieł, Analityk, Haitong Bank

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: LNG | ceny gazu | PGNiG
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »