Ryzyka przesuwają się w kierunku Grecji

Dotychczasowe negocjacje nie przyniosły porozumienia między Atenami i instytucjami międzynarodowymi. Brak porozumienia może skutkować niewypłaceniem pensji i emerytur w Grecji.

"Wzrost awersji do ryzyka w Europie może jeszcze ciążyć wycenom polskich aktywów. Złoty jest najsłabszy względem euro od połowy marca br. (4,1450) i może podążać w kierunku 4,20, a następnie 4,26 w razie pogorszenia nastrojów na rynkach wschodzących" - ostrzegają analitycy Pekao SA w porannej nocie.

Również dla rynku długu kwestia długu Grecji jest kluczowa.

"Naszym zdaniem ryzyko związane z przedłużającymi się negocjacjami będzie ciążyć na rynku finansowym do końca tygodnia, tym bardziej, że jak sygnalizują obie strony, do ostatecznego porozumienia jest jeszcze daleko. Wzrost niepewności będzie determinować przepływ w kierunku aktywów bezpiecznych, jak Bundy czy UST" - piszą analitycy PKO BP.

"Na środę nie zostały zaplanowane istotne wydarzenia, które mogły zmienić nastroje na rynku stopy procentowej. Jedynie w Niemczech i Francji publikowane są indeksy zaufania konsumentów. W kraju większe znaczenie dla rynku może mieć dopiero piątkowa ostateczna publikacja danych nt. PKB w I kw. 2015 r., a także harmonogram aukcji obligacji skarbowych w czerwcu" - dodają.