COVID-19 a podatek od nieruchomości
Tak zwana tarcza antykryzysowa wprowadziła wiele ulg i zwolnień. Chodziło o to, by ułatwić osobom fizycznym i przedsiębiorcom trudny czas pandemii. Między innymi w ramach nowych rozwiązań wiele podmiotów skorzystało z odroczenia lub zwolnienia od podatku od nieruchomości. Jakie ma to skutki? O czym warto w tym kontekście pamiętać? Na te pytania odpowiada Robert Tomaszewski, prezes zarządu w firmie Saveinvest Sp. z o.o.
Między innymi podatkowi od nieruchomości dedykowana jest specjalna ustawa - o podatkach i opłatach lokalnych. W niej uregulowane jest to, kto i kiedy powinien zapłacić tę daninę publicznoprawną. Co do zasady podatek od nieruchomości płaci się za grunty, budynki lub ich części, a także budowle lub ich części związane z prowadzeniem działalności gospodarczej. Dodatkowo ustawa wskazuje jednak katalog wyjątków od wyżej wskazanej reguły.
Podatek od nieruchomości zapłaci natomiast każda osoba fizyczna, prawna, jednostka organizacyjna, w tym spółka nieposiadająca osobowości prawnej, która jest właścicielem nieruchomości, jej samoistnym posiadaczem albo użytkownikiem wieczystym - wskazuje Robert Tomaszewski.
Epidemia COVID-19 spowodowała wiele problemów z płynnością finansową. Niektórzy stracili pracę, inni musieli zamknąć prowadzoną działalność gospodarczą. Często zatem zwyczajnie nie stać ich na zapłatę podatku od nieruchomości. Ten problem dotknął w szczególności osoby prowadzące działalność gospodarczą na dużą skalę. Na szczęście w tzw. specustawie o COVID-19, albo inaczej mówiąc tarczy antykryzysowej, pojawiły się zapisy, które umożliwiają uzyskanie zwolnienia od podatku od nieruchomości albo przynajmniej odroczenia jego płatności - podpowiada Robert Tomaszewski.
Wiele osób skorzystało z tej możliwości. Teraz nadszedł dla nich kluczowy moment, ponieważ albo muszą odpowiednio ująć w księgach zwolnienie od podatku albo zapłacić skumulowaną ratę. Jak sobie poradzić w obu sytuacjach?
Na mocy tarczy antykryzysowej rada gminy mogła wprowadzić w drodze uchwały za część 2020 r. zwolnienia z podatku od nieruchomości: gruntów, budynków i budowli związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej, wskazanym grupom przedsiębiorców, których płynność finansowa uległa pogorszeniu w związku z ponoszeniem negatywnych konsekwencji ekonomicznych z powodu COVID-19. Wiele gmin umożliwiło przedsiębiorcom uzyskanie zwolnienia. W momencie skorzystania ze zwolnienia od podatku od nieruchomości muszą oni zatem zmniejszyć zobowiązanie z tytułu podatku od nieruchomości w księgach rachunkowych. Zwolnienie będzie miało też odbicie w składanych deklaracjach rocznych.
Bazując na przepisach tarczy antykryzysowej każda gmina mogła jednak nie tylko ustanowić zwolnienie od podatku od nieruchomości. Można było również odroczyć jego płatność. Chodziło o raty, których płatność przypadała na najbardziej kryzysowe miesiące, a zatem kwiecień, maj oraz czerwiec. Gminy mogły dokonać maksymalnego ich odroczenia do dnia 30 września 2020 r. Na tę formę również zdecydowało się wiele jednostek samorządowych.
Odroczenie jest jednak dla przedsiębiorców bardziej problematyczne niż zwolnienie. We wrześniu będą oni musieli nie tylko zapłacić zaległe trzy raty podatku od nieruchomości. Dodatkowo konieczna jest zapłata bieżącej raty przypadającej na wrzesień. Ci, którzy nadal nie wykaraskali się z problemów finansowych mogą jedynie wystąpić do urzędu z wnioskiem o dalsze odroczenie płatności lub rozłożenie jej na raty. Należy przy tym wskazać ważny interes przedsiębiorstwa albo ważny interes publiczny.
