Homologacyjny węzeł przecięty

Urzędnikom skarbowym zalecono, żeby podczas przeprowadzanych kontroli nie kwestionowali prawa podatnika do odliczenia VAT od przerobionych aut, jeśli przysługiwało ono na podstawie przepisów obowiązujących do 31 grudnia 2000 roku.

Urzędnikom skarbowym zalecono, żeby podczas przeprowadzanych kontroli nie kwestionowali prawa podatnika do odliczenia VAT od przerobionych aut, jeśli przysługiwało ono na podstawie przepisów obowiązujących do 31 grudnia 2000 roku.

Generalny inspektor kontroli skarbowej przesłał do urzędów skarbowych i kontroli skarbowej wytyczne dotyczące przerabianych samochodów osobowych na ciężarowe. Zalecenia te związane są z prowadzonymi lub już zakończonymi kontrolami i postępowaniami podatkowymi. W wytycznych przedstawiono zasady postępowania w kilku możliwych sytuacjach: przed wydaniem przez urzędników skarbowych decyzji, po jej wydaniu, po uchylenia decyzji i skierowania sprawy do ponownego rozpatrzenia, w przypadku złożenia przez podatnika odwołania, po wydaniu decyzji ostatecznej oraz po wniesieniu sprawy do NSA.

Reklama

Generalnie z wytycznych wynika, że podatnik może skorzystać z prawa do odliczenia podatku VAT z tytułu nabycia samochodu osobowego, przystosowanego następnie do przewozu ładunków, o ile spełnione zostaną łącznie trzy warunki:

- samochód był używany w ramach prowadzonej przez niego działalności gospodarczej,

- dokonane przeróbki są udokumentowane (np. fakturą z warsztatu przerabiającego albo protokołem z oględzin samochodu przez inspektora),

- zmianę kwalifikacji samochodu potwierdza wpis w dowodzie rejestracyjnym pojazdu, dokonany na podstawie zaświadczenia, wystawionego przez stację diagnostyczną.

Wytyczne dla organów skarbowych ściśle wiążą się z dokonaną przez resort finansów wykładnią dotycząca jednolitej interpretacji przepisów prawa podatkowego w zakresie opodatkowania podatkiem VAT nabywców samochodów osobowych, używanych jako ciężarowe. W myśl tej wykładni uprawnionymi do odliczenia podatku VAT są ci, którzy:

- nabyli samochód osobowy w okresie do dnia 1 stycznia 2001 r., przerobili go samochód ciężarowy i mają to potwierdzone wpisem w dowodzie rejestracyjnym,

- prowadzili lub prowadzą działalność gospodarczą, której charakter wymaga posiadania samochodu ciężarowego (dostawczego),

- faktycznie dokonali wymaganej przeróbki samochodu osobowego i mają na to stosowne potwierdzenie stacji kontroli pojazdów bądź inny dowód.

wytycznych zalecono organom skarbowym, żeby w podczas trwających postępowań i kontroli nie kwestionowały prawa podatnika do odliczenia VAT, jeśli przysługiwało ono na podstawie przepisów obowiązujących do 31 grudnia 2000 r.

W przypadku zakończenia postępowania podatkowego i wydania decyzji, od której podatnik złożył lub złoży odwołanie do izby skarbowej, urząd skarbowy powinien wydać nową decyzję, która uchyli tę zaskarżoną. Podobna zasada ma dotyczyć postępowań kontrolnych zakończonych wydaniem decyzji i odwołaniem podatnika.

W przypadku wydania decyzji ostatecznej, gdy podatnik nie zapłacił wynikającego z decyzji podatku, urząd skarbowy na wniosek podatnika powinien zaległość umorzyć. Jeżeli podatnik wpłacił należność, urząd skarbowy powinien poinformować go o możliwości złożenia wniosku o stwierdzenie nadpłaty i wniosek rozpatrzyć pozytywnie.

Jeżeli zaś podatnik złożył skargę do Naczelnego Sądu Administracyjnego, izba skarbowa ma poinformować go o możliwości wycofania skargi i umorzenia zaległości podatkowej.

Omawiane w wytycznych generalnego inspektora kontroli skarbowej sytuacje dotyczą tylko tej części obowiązku podatkowego, która wynika z przeróbki samochodu osobowego na ciężarowy. Jak zapowiedziano, inne stwierdzone u podatnika w toku postępowań kontrolnych nieprawidłowości będą traktowane odrębnie.

Z deklaracji przedstawicieli Ministerstwa Finansów wynika, że w przypadku, gdy podatnik poniesie szkodę związaną z zakwestionowaniem odliczenia podatku VAT, intencją MF jest jej naprawienie.

Zawarte w obu dokumentach (tj. wytycznych do organów skarbowych i wykładni przepisów) zasady odnoszące się do zakupu samochodów, mają dotyczyć również najmu, dzierżawy i leasingu.

W stanowisku resortu finansów wyraźnie podkreślono, że wykładnia i wytyczne nie dotyczą przypadków przestępczych, czyli wyłudzenia zwrotu VAT na podstawie fałszywych świadectw czy fikcyjnych przeróbek. Takimi przypadkami zajmować się będą, jak do tej pory, organy ścigania.

Jak podkreślili przedstawiciele Ministerstwa Finansów, genezy problemu należy szukać w połowie lat dziewięćdziesiątych. Rozpowszechniła się wtedy praktyka odliczania podatku VAT od zakupu samochodu osobowego, jeżeli - po pewnych przeróbkach - samochód ten zarejestrowany został jako ciężarowy (dostawczy), a użytkownikiem była osoba prowadząca działalność gospodarczą. Podstawą tych odliczeń były dwa pisma Ministerstwa Finansów - z sierpnia i listopada 1995 r., na mocy których decydującym kryterium zaliczenia samochodu do samochodów osobowych, bądź ciężarowych była kwalifikacja ustalona w dowodzie rejestracyjnym danego samochodu. Analogiczne stanowisko prezentował również ? i to do września 2001 r. - resort gospodarki.

Przepisy te okazały się nie dość szczelne. Wskazywały na to, stwierdzane przez pracowników kontroli skarbowej przypadki wyłudzania zwrotu podatku VAT, czy to na podstawie fikcyjnych świadectw o dokonanych przeróbkach, czy też na podstawie kosmetycznych zmian samochodu, zaledwie symulujących przeróbkę.

W tej sytuacji minister finansów wydał rozporządzenie (weszło w życie od 1 stycznia 2001 r.), w którym stwierdzono, że prawo do obniżenia podatku należnego, związanego z nabyciem samochodu innego niż osobowy, przysługuje podatnikom, którzy przedstawią świadectwo homologacji tego pojazdu jako samochodu ciężarowego. Rozporządzenie nie dotyczyło transakcji zakupu/najmu/leasingu samochodu, o ile stosowną umowę zawarto przed 1 stycznia 2001 r. i jeśli została ona zarejestrowana w urzędzie skarbowym do dnia 31 stycznia 2001 r.

W praktyce jednak pojawiało się pytanie: czy podatnik, który do daty wejścia w życie rozporządzenia nabył samochód i w zgodzie z ówcześnie obowiązującą, oficjalną interpretacją (aczkolwiek nie miała ona mocy rozporządzenia) odliczył VAT, postąpił prawidłowo, czy też należy mu ten podatek ?dopisać??

Niektóre sporne sprawy trafiły do sądów. Orzeczenia nie były jednak jednolite. Np. 23 stycznia 1996 r. NSA orzekł, że homologacja fabryczna nie może przesądzać o kwalifikacji samochodu, podstawą jest bowiem zapis w dowodzie rejestracyjnym. Z kolei 23 października 2000 r. NSA stwierdził, że podstawą określenia rodzaju samochodu jest homologacja fabryczna. Podobne stanowisko zajął Sąd Najwyż- szy 9 listopada 2001 r. Obecne decyzje resortu finansów mają ostatecznie uregulować ten sporny problem.

Brakowało jasnej interpretacji

Informując o podjęciu decyzji mającej rozwiązać problem odliczeń podatkowych od nie posiadających homologacji samochodów osobowych przerobionych na ciężarowe, Ministerstwo Finansów przyznało, że zmieniło swoje dotychczasowe stanowisko w tej kwestii. Jak podkreślono w komunikacje MF, przy podejmowaniu decyzji wzięto pod uwagę przede wszystkim to, że problem dotyczy około 200 tys. firm małych i średnich, dla których obowiązek oddania do skarbu państwa wysokich sum oznaczałby bardzo poważne kłopoty finansowe. Zwolnienia z podatku VAT uzyskali właściciele blisko 500 tysięcy samochodów osobowych przerobionych na ciężarowe - podkreślono w resortowym dokumencie.

Resort finansów przyznał, że nieporozumienia i zamieszanie, jakie powstały w związku z tym: kiedy i w zależności od czego poddany pewnym przeróbkom samochód osobowy można uznawać za ciężarowy (dostawczy) ? a kiedy nie ? były wynikiem braku jasnej i konsekwentnej interpretacji obowiązujących przepisów.

Prawo i Gospodarka
Dowiedz się więcej na temat: węzeł | skarbowy | odliczenia | podatnik | resort | ministerstwa | NSA | VAT | urząd skarbowy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »