UE: Podatki w czasach rewolucji cyfrowej

Systemy podatkowe Unii Europejskiej pochodzą z czasów przed rewolucją cyfrową i dlatego nie nadążają za wymogami nowoczesnej gospodarki. Czas to zmienić - z takiego założenia wychodzi Komisja Europejska i powołuje specjalną grupę ekspercką, która ma wskazać te dziedziny cyfrowej gospodarki, które należałoby opodatkować. Chodzi między innymi o przywołanie do porządku wielkich internetowych korporacji, które znajdują sposoby na to, by nie płacić wysokich podatków.

Komisja Europejska chce - z jednej strony - walczyć z uchylaniem się od płacenia podatków przez internetowych gigantów, z drugiej - zmusić ich do większego wkładu do publicznej kasy. Nieoficjalnie mówi się tutaj chociażby o wprowadzeniu podatku od gromadzenia informacji o użytkownikach, o którym ostatnio jest bardzo głośno we Francji.

Na poziomie unijnym debata na ten temat dopiero się rozpoczyna, a Bruksela otwarta jest na wszystkie sugestie.

Unijny komisarz ds. podatków i zwalczania nadużyć finansowych Algirdas Semeta uznał bowiem, że "należy się upewnić, iż przedsiębiorstwa sektora cyfrowego działają uczciwie i uczciwie płacą podatki".

Reklama

Zadaniem unijnych specjalistów będzie więc przeanalizowanie najlepszych sposobów na opodatkowanie różnych dziedzin cyfrowej gospodarki, biorąc pod uwagę zarówno korzyści, jak i ryzyko z tym związane.

Grupa ekspercka powinna rozpocząć pracę pod koniec tego roku - tak, by za kilka miesięcy móc przedstawić swój pierwszy raport.

IAR/PAP
Dowiedz się więcej na temat: podatki
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »