Fiskus zabierze 3 tys. zł każdemu podatnikowi

Konieczne cięcie deficytu do 3 proc. PKB będzie dla Polaków bolesne - wynika z wyliczeń "Rzeczpospolitej". Oznacza ubytek 3 tys. zł z kieszeni każdego podatnika - akcentuje gazeta.

Najdotkliwiej odczujemy wzrost podatków. Podniesienie podstawowej stawki VAT do 23 proc. oznacza, że na zakup żywności, sprzętu AGD i innych towarów wydamy w tym roku o 230 zł więcej niż w 2010 roku.

Około 30 zł więcej rocznie za swój nałóg zapłacą palacze, tyle bowiem będzie ich kosztować wzrost akcyzy na papierosy.

Stracimy też m.in. na zamrożeniu progów podatkowych i kwoty wolnej od podatku. Dla każdego Polaka rozliczającego się z fiskusem oznacza to dopłatę sięgającą około 30 zł rocznie - zaznacza "Rz".

Tylko pozornie nie dotkną nas inne zmiany - np. wprowadzenie reguły wydatkowej na tzw. wydatki elastyczne budżetu państwa (należy do nich m.in. budowa dróg). Bowiem to przede wszystkim dużo mniejsze pieniądze na inwestycje. A to z kolei przełoży się na mniejsze zatrudnienie budowlańców, inżynierów i projektantów, co odbije się na ich zarobkach i zakupach.

Reklama

Dotąd zaś właśnie konsumpcja prywatna była jednym z głównych motorów rozwoju gospodarczego naszego kraju. Spadek popytu osłabi więc wzrost PKB.

Więcej szczegółów dziś na łamach "Rzeczpospolitej".

Pobierz za darmo: program PIT 2010

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: fiskus | PKB
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »