Marczak: PIT i CIT w jednej ustawie dla podmiotów gospodarczych

- Warto pomyśleć nad połączeniem w jednej ustawie dla wszelkich podmiotów gospodarczych przepisów o CIT i PIT, ale włączenie wszystkich przedsiębiorców w podatek VAT nie jest najlepszym pomysłem - ocenia Andrzej Marczak, partner i doradca finansowy w KPMG. - System podatkowy w Polsce wymaga gruntownej odnowy; niepotrzebna jest rewolucja, ale lifting to za mało - ocenia zaś prof. Witold Modzelewski,

Według Marczaka, warto zastanowić się nad połączeniem przepisów o CIT i PIT w jedną ustawę - ale tylko dedykowaną dla podmiotów gospodarczych, niezależnie od tego, czy jest to osoba prawna, czy fizyczna. "W taką ustawę można wrzucić te wszystkie przepisy, które dotyczą prowadzących działalność gospodarczą, a drugą zrobić o opodatkowaniu osób, które pracują w ramach pracy najemnej - na umowie o pracę, zlecenie, dzieło, czyli poza działalnością gospodarczą" - powiedział Marczak. Jego zdaniem taki zabieg spowodowałby, że ta druga ustawa byłaby dużo bardziej czytelna i zrozumiała.

Reklama

Połączenie PIT i CIT w jednej ustawie oraz VAT obowiązkowy dla wszystkich podmiotów prowadzących w Polsce działalność gospodarczą to propozycje, które w niedzielę przedstawił prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Jak powiedział we wtorkowej rozmowie Andrzej Marczak, postulaty PiS mogą być trudne do realizacji. - Brakuje konsekwencji w tych propozycjach, bo z jednej strony mówi się, że podatki muszą być proste i łatwe, a z drugiej wiele się komplikuje. Pojawia się pomysł włączenia wszystkich podatników w podatek VAT, rozbudowanych odliczalnych kosztów pracy czy też nowych obciążeń dla banków czy wielkich sieci handlowych - powiedział Marczak.

Wątpliwości eksperta budzi między innymi przedstawiony katalog ulg i dopłat. Jak zauważył Marczak, przy okazji przedstawiania postulatów dotyczących zmian w podatkach rzadko słyszymy od polityków odpowiedź na pytanie, czy wytrzyma to budżet państwa.

- Idealistyczny system to prosty, wydajny, tani w obsłudze i poborze oraz sprawiedliwy społecznie - powiedział ekspert. W jego ocenie trzeba jednak pamiętać o tym, że "podatki mają cel fiskalny - zapewnienia dochodów budżetowych, a później dopiero warto zastanowić się nad wsparciem społecznym, jak te dochody sprawiedliwie dzielić".

Zdaniem Marczaka ulgi, z którymi mamy dziś do czynienia, nie zawsze odzwierciedlają ideę sprawiedliwego podziału, gdyż "ulga jest czasami ślepa". Jako przykład, ekspert podał ulgę na dzieci. - To z niej najbardziej korzystają rodziny wielodzietne bogate, a rodziny wielodzietne ubogie - nie, bo nie mają wystarczających dochodów, by z niej w pełni skorzystać - powiedział Marczak.

Zdaniem partnera w KPMG, skomplikowany system podatkowy wynika w dużej mierze z faktu, że Polska pretenduje do grona rozwiniętych gospodarek rynkowych. - Niestety, te wszystkie zdarzenia gospodarcze trzeba w tych podatkach odzwierciedlić i nie łudźmy się, że podatki będą bardzo proste i przyjemne w odbiorze - powiedział Marczak.

Jego zdaniem, warto zastanowić się nad stosunkową tanią i prostą zmianą - bardziej życzliwego stosowania prawa i podejścia do podatnika.

- - - - -

- System podatkowy w Polsce wymaga gruntownej odnowy; niepotrzebna jest rewolucja, ale lifting to za mało - ocenia prof. Witold Modzelewski, który należy do współtwórców polskiego systemu, zwłaszcza w zakresie VAT, akcyzy i ordynacji podatkowej.

Profesor, który kieruje Instytutem Studiów Podatkowych "Modzelewski i Wspólnicy", popiera pomysł połączenia podatków PIT i CIT w jednej, nowej ustawie, która ograniczy wątpliwości interpretacyjne i wyeliminuje patologie. Za uzasadnione uważa także preferencje podatkowe dla firm inwestujących oraz opowiada się za powszechnością VAT.

Połączenie PIT i CIT w jednej ustawie, zwolnienie z podatków środków przeznaczanych na inwestycje oraz VAT obowiązkowy dla wszystkich podmiotów prowadzących w Polsce działalność gospodarczą to propozycje przedstawione w niedzielę przez prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego. Polityk zaproponował też przejściowe wprowadzenie podatku obrotowego dla banków i wielkich sieci handlowych.

Modzelewski ocenił, że propozycje PiS w dużej części są oparte na sprawdzonych w wielu krajach wzorcach i idą w dobrym kierunku. Podkreślił, że zmiany w polskim systemie podatkowym są konieczne, ponieważ system ten "bardzo się zestarzał - nie był należycie pielęgnowany, a częściowo demontowany", przez co stał się nieefektywny - spadły realne wpływy z najważniejszych podatków (jak VAT, akcyza i podatki dochodowe), a dług publiczny w ciągu kilku lat wzrósł o 100 proc., z ponad 400 mld zł do prawie 900 mld zł.

- Propozycja prezesa Kaczyńskiego to tylko dwa podatki - tu nie ma żadnej rewolucji. Zaproponował nowy podatek od towarów i usług - najważniejszy podatek w Polsce - stabilizujący stawki, ale eliminujący patologiczne rozwiązania i wpływ lobbystów na kształt tego podatku, a także zjednoczenie w jednej ustawie podatku dochodowego, bo podział na dwie jest kompletnym absurdem - powiedział prof. Modzelewski.

Jego zdaniem, połączenie PIT i CIT w jednej ustawie to dobre rozwiązanie. "Po co dwa razy pisać ten sam podatek w zależności, kto jest podatnikiem, i dwa razy powtarzać tę samą treść. Nie potrafimy dwóch ustaw porządnie napisać, to może będziemy potrafili jedną. Nie jest to ani lifting, ani radykalna przebudowa" - ocenił ekspert.

Nowa ustawa - jak dodał - powinna dać asumpt do usunięcia z podatków dochodowych wszystkich rozwiązań, które pozwalają unikać opodatkowania. Dziś - według profesora - w Polsce bardzo łatwo jest unikać podatków. - W jakimś sensie jesteśmy quasi-rajem podatkowym, bo u nas nikt nie zwalcza fikcyjnych siedzib tworzonych za granicą, hybryd czy wehikułów podatkowych i tego wszystkiego, co faktycznie legalizuje obecne prawo - ocenił.

Nowa ustawa ograniczyłaby też ryzyko interpretacyjne. Obecnie - wyliczał Modzelewski - jest ok. 80 tys. interpretacji urzędowych na temat podatku dochodowego, a ok. 120 tys. na temat VAT. - To katastrofa, nikt tego nie zna. Trzeba to wszystko wyrzucić na śmietnik, a tylko nowa ustawa pozwala to zrobić - wskazał.

Proponowane wyłączenie z podstawy opodatkowania środków przeznaczanych na inwestycje to - według profesora - dobre, stosowane np. w USA rozwiązanie. - Jest to stosowane w wielu państwach na zasadzie: jeżeli konsumuję dochody, to od tego płacę podatek, a jeżeli inwestuję - nie płacę od tego podatku. To kanon, u nas złamany idiotyzmem podatku liniowego, gdzie niezależnie na co przeznaczona jest złotówka, zawsze ma być ten sam podatek - mówił.

Takie rozwiązanie zmniejsza wprawdzie wpływy do budżetu, ale premiuje przedsiębiorców (według profesora, statystycznie inwestuje jedynie ok. 12-16 proc. firm), którzy tworzą nowe miejsca pracy i wzrost PKB.

Modzelewski poparł rozwiązanie, w którym każdy podmiot, który dokonuje dostawy towarów czy świadczenia usług, musi zapłacić VAT, a nie może - jak dziś - przy pomocy różnego rodzaju operacji pozbyć się opodatkowania. Wskazał, że obecnie wystarczy przenieść - faktycznie lub fikcyjnie - siedzibę firmy za granicę, by uniknąć podatku VAT. "W Polsce już owoce się w ten sposób sprzedaje, nie tylko cement, wapno i stal" - powiedział.

Według profesora z koniecznością ukrócenia takiego procederu zgadza się także rząd, który przygotował projekt stosownej nowelizacji ustawy.

Odnosząc się do propozycji wprowadzenia podatku obrotowego dla banków i sieci handlowych, ekspert wskazał, że w wielu krajach UE niewielki (liczony w ułamkach procentu od obrotu) "podatek transakcyjny" od instytucji finansowych, głównie banków, jest już "politycznie zdecydowany". Byłby on wprowadzony także w Polsce, jako dochód Bankowego Funduszu Gwarancyjnego. Modzelewski ocenił, że taki podatek nie da wielkich dochodów - jedynie w granicach kilku miliardów zł, ale i nie zachwieje bankami.

Opodatkowanie podatkiem obrotowym wielkich sieci handlowych, to - według profesora - temat do dyskusji. Jego zdaniem, prędzej czy później taki podatek może zostać wprowadzony, bo obecnie obciążenie podatkowe dochodów sieci handlowych jest bardzo niskie. W niektórych krajach są już takie podatki, rzędu kilku procent.

Biznes INTERIA.PL na Facebooku. Dołącz do nas i czytaj informacje gospodarcze

PAP
Dowiedz się więcej na temat: PIT | doradca finansowy | ustawy | CIT | VAT
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »