Ministerstwo Finansów zapowiada bardziej selektywne kontrole

Ministerstwo Finansów zapowiada zdecydowanie większą skuteczność przy mniejszej liczbie kontroli. Aparat skarbowy skupi się na podmiotach, które uchylają się od opodatkowania.

W 2013 r. na blisko 100 tys. kontroli podatkowych 1/3 była trafna pod kątem ograniczania unikania opodatkowania (z uszczupleniem powyżej 1000 zł; skuteczność ponad 29 proc.).

Rok później przeprowadzono 77,5 tys. kontroli podatkowych, z czego 33,5 tys. to kontrole trafne (to już ponad 43 proc. skuteczności). Tym samym w minionym roku nastąpił 22 proc. spadek liczby przeprowadzonych kontroli i ingerencji w legalną działalność gospodarczą przy 15 proc. wzroście liczby kontroli trafnych w ograniczaniu szarej strefy.

- Zależy nam, aby tak jak w przypadku kontroli celnych czy skarbowych, także działania administracji podatkowej były skuteczne w 70-80 proc. Do tego celu zmierzamy, zmniejszając liczbę kontroli i kierując je na podatników, którzy unikają rzetelnego rozliczania się z fiskusem.

Reklama

Chcemy ukierunkować nasz aparat na tych, którzy z premedytacją nie płacą podatków, a nie tych, którzy pomylili się w rozliczeniu - powiedział wiceminister finansów Jacek Kapica. Plany kontroli na ten rok przewidują znaczące ograniczenie ogólnej liczby kontroli i jednoczesny wzrost liczby kontroli trafnych.

Sukcesywne zmniejszanie liczby kontroli to model, który został wprowadzony i funkcjonuje w Służbie Celnej od kilku lat. W 2009 r. przeprowadzono blisko 273 tys. kontroli celnych przy skuteczności 61 proc., natomiast w 2013 r. przeprowadzono około 150 tys. kontroli celnych przy skuteczności 80 proc. Strategia ta została zauważona i jest doceniana przez podmioty prowadzące legalną działalność gospodarczą.

Również kontrole prowadzone przez urzędy kontroli skarbowej są coraz bardziej skuteczne. Działania tych urzędów, bez zwiększania liczby kontroli, przyniosły wykrycia nieprawidłowości na kwotę blisko 4 mld zł większą niż w 2013 r.

Wdrażanie planu kontroli dla administracji podatkowej przy założeniu mniejszej ingerencji wobec rzetelnych podatników to obecnie priorytet Ministerstwa Finansów.

_ _ _ _ _ _

Resort finansów rozważa utworzenie superurzędu skarbowego, wyspecjalizowanego w obsłudze dużych podatników, takich jak instytucje podatkowe czy firmy petrochemiczne. Zapewnia, że nie chodzi o bardziej wnikliwą kontrolę, lecz o lepszą obsługę gigantów. O sprawie pisał wczoraj "Puls Biznesu".

Gazeta dodaje, że chodzić będzie o firmy, których roczne przychody będą przekraczać 10 milionów euro. "Celem jest zidentyfikowanie kluczowych podatników, o wielkim stopniu i skali skomplikowania operacji gospodarczych. Pomysł ten będziemy konsultowali z rynkiem finansowym i największymi firmami" - mówi "Pulsowi Biznesu" wiceminister gospodarki Jacek Kapica.

Eksperci pozytywnie oceniają ten pomysł. "Specjalizacja urzędów skarbowych jest wskazana. Wyjdzie na dobre i firmom i urzędom" - mówi gazecie ekspert podatkowy Pracodawców RP Mariusz Korzeb.

Więcej na ten temat - w "Pulsie Biznesu".

PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »