PIT po terminie. Czy można uniknąć kary?

30 kwietnia minął termin rozliczenia się z urzędem skarbowym. Kto tego nie zrobił, może zostać ukarany za wykroczenie skarbowe. Mandat może wynieść do 3,5 tys zł.

Nawet już po terminie warto PIT złożyć jak najszybciej. Najlepiej zanim upomni się o dokument fiskus. PIT złożony po terminie oznacza też, że nie skorzystamy z wszystkich przywilejów.

- Umykają nam pewne przywileje podatkowe, które mielibyśmy gdyby termin ustawowy był zachowany np. po 30 kwietnia nie złożymy małżeńskiego zeznania podatkowego i nie możemy rozliczyć się jako osoba samotnie wychowująca dziecko. Jeżeli mamy na uzasadnienie naszego opóźnienia jakąś szczególną okoliczność to warto to zrobić. Natomiast musimy mieć świadomość, że każda sprawa jest indywidualnie rozpoznawana - mówi newsrm.tv Małgorzata Sator, Urząd Skarbowy Warszawa-Wola.

Reklama

Biznes INTERIA.PL na Facebooku. Dołącz do nas i czytaj informacje gospodarcze

newsrm.tv
Dowiedz się więcej na temat: PIT | PIT po terminie | kara | termin
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »