​Co piąty urzędnik państwowy pójdzie na bruk?

"Dziennik Gazeta Prawna" pyta: Co piąty urzędnik państwowy na bruk?

Redukcja etatów w administracji ma wynikać ze zmniejszenia liczby resortów. "Redukcja etatów w administracji to po części naturalny efekt zmniejszenia liczby resortów, najpewniej do 12, czyli mniej więcej połowy obecnego stanu - przekonują nas rozmówcy z obozu rządzącego. To również rezultat obserwacji sposobu pracy w czasach epidemii" - podaje dziennik.

"Okazało się, że da się zarządzać państwem, nawet w czasie kryzysu, mając połowę ludzi na stanie" - twierdzą rządowi rozmówcy "DGP".

Według gazety, choć ostateczne decyzje, co do kształtu reformy i jej zakresu jeszcze nie zapadły, "to mówi się też o podniesieniu prestiżu zawodu urzędnika państwowego".

"Zwolnienia mają się bowiem wiązać z podwyżkami dla tych, którzy zostaną w pracy. Uszczuplenie administracji, które ma być ważnym elementem powakacyjnej rekonstrukcji rządu, może sięgnąć nawet 20 proc." - zapowiada gazeta.

Reklama
PAP
Dowiedz się więcej na temat: bezrobocie Polska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »