Jak zostać kontrolerem i świetnie zarabiać

Średnia pensja kontrolera lotów zatrudnionego na jednym z europejskich lotnisk wynosi około 200 tys. euro rocznie. Aby dostać taką pracę trzeba zaliczyć szkolenie oraz wykazać się perfekcyjną znajomością języka angielskiego i dużymi zdolnościami matematycznymi.

Z wykonywaniem zawodu kontrolera ruchu lotniczego wiąże się szereg wymagań i duża odpowiedzialność. Dlatego też na stanowisko to dostają się tylko nieliczni. Z tysiąca osób zainteresowanych pracą kontrolera lotów pozostaje około 40. Na pierwszym etapie rekrutacji odpada ponad 90 proc. chętnych. Kolejnych 20 proc. nie kończy szkolenia podstawowego. Przed ekrany radarów trafiają tylko najlepsi.

Praca na wieży

W zależności od powierzonych zadań, miejscem pracy kontrolera lotów jest wieża kontroli lotniska lub centrum kontroli obszaru. Ośrodki te przy użyciu radarów zajmują się monitorowaniem ruchu samolotów w powietrzu.

Reklama

Pracujący na lotnisku kontroler kieruje samoloty do właściwych terminali, a potem na odpowiedni pas startowy uwzględniając przy tym panujące aktualnie warunki pogodowe. Maszyna, która obierze już właściwą trajektorię lotu, przejmowany jest przez pracownika kontroli obszaru. Do jego obowiązków należy obserwacja maszyny pod kątem utrzymywania odpowiedniego kursu. Chodzi o to, aby będące w powietrzu samoloty mijały się w bezpiecznej odległości. Oprócz tego sprawdza i informuje na bieżąco pilotów o warunkach meteorologicznych.

Kontrolerzy ruchu lotniczego mają ściśle określony czas pracy. Pracują na trzy ośmiogodzinne zmiany. Kontroler może siedzieć przed ekranem radaru maksymalnie przez dwie godziny, potem musi zrobić sobie obowiązkową przerwę. W ciągu godziny kontaktuje się on średnio z 30-35 pilotami.

Najlepiej na Wyspach

Zapotrzebowanie na kontrolerów lotów od lat utrzymuje się na wysokim poziomie i dotyczy niemal wszystkich krajów UE. W Polsce zatrudnionych jest obecnie około pół tysiąca takich pracowników. Rosnącą z każdym rokiem liczbę połączeń powoduje, że cały czas brakuje rąk do pracy. Ze względu na wyższe zarobki warto rozważyć możliwość podjęcia pracy za granicą. Idealnym krajem na zatrudnienie w tym zawodzie wydaje się być Wielka Brytania.

Przestrzeń powietrzna tego państwa należy do jednych z najbardziej zatłoczonych na świecie. Choćby z tego względu zawód kontrolera ruchu lotniczego traktowany jest tam ze szczególnym uznaniem. Opiekę nad ruchem lotniczym na Wyspach sprawuje National Air Traffic Services (NATS). Szkolenie kontrolera trwa tam w sumie trzy lata i podzielone jest na etapy. Jednym z nich jest nauka w College of Air Traffic Control w Bournemouth. Do tej pracy poszukiwani są ludzie w wieku 18-36 lat. W Polsce zakres wieku umożliwiającego podjęcie kursu jest znacznie niższy i wynosi 18-26 lat.

Duże wymagania

Nauka tego zawodu trwa minimum dwa lata, a zazwyczaj jest trochę dłuższa. Przyszły kontroler lotów musi znać biegle język angielski, posiadać doskonałą orientacje przestrzenną i duże zdolności matematyczne, niezbędne do wykonywania szybkich obliczeń w pamięci. Praca ta wymaga również sporej odporności na stres i umiejętności szybkiego podejmowania decyzji. Osoba zainteresowana zajęciem na stanowisku kontrolera lotów nie może się jąkać ani mieć jakiejkolwiek wady wymowy. Dotyczy to również sytuacji, w których poddany jest silnemu napięciu.

Bez licencji ani rusz

Zainteresowanych pracą kontrolera ruchu lotniczego czeka wiele testów, psychologicznych, językowych oraz badających predyspozycje do wykonywania tego zawodu. Nie obejdzie się też bez skrupulatnych badań lekarskich. Podczas szkolenia kandydaci uczą się m.in. przepisów ruchu lotniczego, meteorologii, nawigacji i frazeologii. Szkolenie podstawowe obejmuje 16 przedmiotów zawierających ponad 380 godzin teorii.

Po około siedmiu miesiącach nauki, kursanci podchodzą do egzaminu na licencje praktykanta kontrolera ruchu lotniczego. Dopiero po pozytywnym jego zaliczeniu mogą rozpocząć pracę pod nadzorem instruktora na stanowisku operacyjnym. Zanim będą wykonywać swoje obowiązku samodzielne w ciągu dwóch następnych lat muszą uzyskać licencje kontrolera ruchu lotniczego. Obowiązkowym etapem szkolenia są ćwiczenia na symulatorach, które również zakończone są egzaminami.

Pensje jak marzenie

Pracownicy kontroli lotów mogą liczyć na duże zarobki. Średnie wynagrodzenie osób zatrudnionych na tym stanowisku wynosi w Europie 16-17 tys. euro miesięcznie. Najwięcej, bo 85 tys. Ł miesięcznie zarabiają najbardziej doświadczeni kontrolerzy na Wyspach pracujący przy nadzorze najbardziej zatłoczonych korytarzy powietrznych. W Irlandii roczne płace pracowników nie przekraczają 160 tys. euro.

Pensje naszych rodaków pracujących na polskich lotniskach są już duże niższe. Początkujący kontroler może liczyć na około 10 tys. zł miesięcznie. Wynagrodzenie pracownika z kilkuletnim stażem wynosi około 20 tys. złotych. Wysokie zarobki pracowników nadzorujących ruch lotniczy idą w parze z dużą odpowiedzialnością. Od kontrolera lotów zależy los tysięcy ludzi w setkach samolotów.

Maciej Sibilak

Polecamy: Praca Szczecin, Praca Bydgoszcz, Praca Lublin

Praca i nauka za granicą
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »