Kryzys trwale zaszkodzi młodym

25-latkom najtrudniej znaleźć dobrą pracę i wynegocjować godne wynagrodzenie.

W 2008 r. z ponad 3 mln Polaków w wieku do 25. roku życia pracy nie miało 276 tys. osób.

Kryzys sprawił, że rok później przybyło niemal 100 tys. młodych bezrobotnych. Na koniec 2010 r. liczba wzrosła do 430 tys. Dwa ostatnie lata przyniosły 70 tys. bezrobotnych absolwentów szkół wyższych (w sumie jest ich 190 tys.) - wynika z danych GUS.

Ci, którym uda się znaleźć pracę, otrzymują pensję średnio o 200 złotych niższą niż ich koledzy, którzy wkraczali na rynek pracy przed kryzysem (w 2010 r. było to średnio 2300 złotych - Ogólnopolskie Badanie Wynagrodzeń Sedlak & Sedlak).

Reklama

Tę różnicę ciężko będzie im nadrobić. Jak wynika z danych Uniwersytetu Stanforda, osoby, które zostały zatrudnione w USA w czasach kryzysu zarabiały 5-10 proc. mniej przez całe zawodowe życie.

Sprawdź: PROGRAM PIT 2010

Kariera
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »