Lidl podwyższa pensje i wypłaci bonusy pracownikom. Kasjerzy zarobią nawet 4800 zł brutto miesięcznie
W marcu pensje pracowników sklepów sieci Lidl zostaną podwyższone - zapowiedziała firma. Początkujący kasjerzy będą zarabiać od 3550 zł do 4350 zł brutto miesięcznie. Więcej zarobią osoby związane z Lidlem od ponad roku - poinformował portal wiadomoscihandlowe.pl.
Po 12 miesiącach pracy w dyskontowej sieci, pensja kasjera-sprzedawcy wzrośnie do przedziału 3650 zł - 4550 zł brutto miesięcznie. Z kolei pracownicy z co najmniej dwuletnim stażem mogą liczyć na wynagrodzenie między 3900 zł a nawet 4800 zł brutto miesięcznie.
Skąd te widełki? - Poziom wynagrodzenia różni się w zależności od lokalizacji sklepu oraz związanych z nią kosztów życia - wskazuje Lidl Polska w komunikacie.
Przypomnijmy, że jeszcze w 2018 roku pensje pracowników hali sprzedaży w Lidlu na początku wahała się między 2800 zł - 3550 zł brutto. Po roku rosła do przedziału 2950 zł - 3750 zł brutto. Osoby, które miały przepracowane dwa lata w firmie, otrzymywały stawkę od 3150 zł do 4050 zł brutto miesięcznie.
Oprócz tego zarząd Lidl Polska zdecydował, że każda osoba o minimum półrocznym stażu pracy otrzyma jednorazową nagrodę roczną w wysokości od 50 proc. do 100 proc. wartości wynagrodzenia.
Coroczne podwyżki pensji w marcu to w polskim oddziale Lidla tradycja. Nie inaczej było w tym roku.
Lidl już teraz zapowiada, że zamierza poszukiwać w tym roku ponad 2600 pracowników sklepów, centrów dystrybucji oraz centrali, na rożnych stanowiskach w obszarze sprzedaży, logistyki magazynowej, w biurach sprzedaży czy biurze ekspansji.
- Serdecznie dziękuję każdemu z blisko 24 tys. pracowników Lidl Polska za wkład i zaangażowanie w pracę - mówi cytowany w komunikacie Włodzimierz Wlaźlak, prezes Lidl Polska. - W dobie pandemii każdego dnia wypełniamy misję dostarczania żywności oraz najpotrzebniejszych produktów na terenie całego kraju. Jestem dumny z naszego zespołu. Dzięki prostym i zrównoważonym procesom oraz pracy zespołowej oferujemy wysokiej jakości produkty, w lidlowych niskich cenach wyprodukowane z poszanowaniem praw człowieka oraz w trosce o ekologię i przyszłość naszej planety - dodaje prezes polskiego oddziału dyskontowej sieci.