PARP: Automatyzacja zwiększy prekaryzację pracy w sektorze finansowym

Automatyzacja pracy w sektorze finansowym przyczyni się do cyfrowej prekaryzacji, czyli wzrostu niepewności pracy; masowych zwolnień w bankach w ciągu 5 lat spodziewa się 64 proc. badanych pracowników tego sektora - wynika z badania dla PARP.

Raport "Przyszłość pracy w sektorze finansowym", który powstał na podstawie ankiet i wywiadów z pracownikami sektora finansowego, zwraca uwagę, że pandemia przyspieszyła procesy dogłębnej transformacji cyfrowej związanej z upowszechnieniem się nowych rozwiązań technologicznych. Zapoczątkowała również okres gwałtownego wprowadzania i intensyfikowania użycia funkcji, instrumentów i narzędzi cyfrowych w różnych obszarach pracy banku i instytucji finansowych na całym świecie.

Jak wynika z badania, intensyfikację procesu zastępowania pracy białych kołnierzyków przez systemy sztucznej inteligencji i samouczące się algorytmy dostrzegają coraz wyraźniej sami pracownicy sektora. 61 proc. badanych przyznało, że trakcie pandemii doświadczyło przyspieszenia automatyzacji zadań wchodzących w zakres ich obowiązków, z czego 28 proc. - wyraźnego.

Reklama

Według ankietowanych, największej automatyzacji uległy zadania związane z raportowaniem realizowanych zadań i prowadzeniem korespondencji bieżącej (wskazało je odpowiednio 84 proc. i 82 proc. ankietowanych). Niewiele mniej badanych pracowników zwróciło też uwagę na usprawnienie procesu analizy informacji (79 proc.), wizualizacji danych (78 proc.) i monitoringu pracy (76 proc.) oraz automatyzacji prostych, powtarzalnych zadań.

Raport wskazuje, że związanym z tym nowym zjawiskiem obserwowanym w sektorze finansowym jest cyfrowa prekaryzacja pracy, czyli odczuwalny wzrost niepewności z uwagi na proces implementacji nowych technologii cyfrowych. Aż 65 proc. badanych zdaje sobie sprawę, że w ciągu najbliższych 5 lat będą współpracować z najnowszą technologią, w tym 21 proc. liczy się z koniecznością zmiany stanowiska.

Co więcej, 64 proc. badanych jest przekonanych, że w ciągu 5 lat dojdzie do masowych zwolnień w bankach, a co trzeci ankietowany odczuwa bezpośredni niepokój o swoją pracę i przyszłość zawodową (36 proc.), - w ocenie autorów - być może zdając sobie sprawę z zagrożenia, jakie rewolucja cyfrowa niesie dla najmniej elastycznych i otwartych na zmiany pracowników.

Autorzy raportu wskazują, że szczególnym przykładem postępującej i zauważalnej robotyzacji i automatyzacji obowiązków związanych ze stanowiskiem pracy może być funkcja doradcy klienta - najbardziej podatna na zmiany związane z nowymi kanałami komunikacji i obsługi interesantów. 

Spośród badanych doradców aż co czwarty doświadczył automatyzacji więcej niż połowy wykonywanych zadań, co stanowi ponad dwukrotnie większy odsetek niż w przypadku członków zarządu i managerów wysokiego szczebla (12 proc.). Zdaniem autorów raportu, pod wpływem tych zmian bezpośredni kontakt z doradcą klienta i obsługa osobista staną się dobrem luksusowym, na które będą mogli pozwolić sobie tylko klienci sektora VIP.

Obok zmian dotyczących pracy, raport zauważa też inne procesy wynikające z rewolucji cyfrowej w sektorze finansowym, której tempo wyraźnie przyspieszyło w ostatnim półroczu. Chodzi m.in. o dążenie do personalizacji oferowanych towarów i usług i tworzeniu ich w odpowiedzi na potrzebę klienta, taką jak np. wyjazd w daleką podróż lub zakup nieruchomości.

W ocenie autorów raportu, obsługa klienta nie będzie zatem polegała na przedstawieniu oferty kredytowej i dobraniu odpowiedniego jej wariantu do profilu i możliwości finansowych aplikującego, ale na przeprowadzeniu klienta przez cały proces realizacji celu: od pomysłu do odebrania kluczy do nowo postawionego budynku, czy uzyskania wizy i biletów na wyjazd. "A jeszcze lepiej, gdy instytucjom bankowym uda się uprzedzić powstanie takiej potrzeby w głowie klienta i wygenerować ją samodzielnie, na swoich warunkach i w granicach przygotowanej oferty" - wskazują autorzy raportu.

Zauważają, że na rynku pojawiają się nowe firmy - tzw. neobanki lub fintechy, które próbują łączyć wszystkie powyższe oferty. Jednak - zdaniem autorów raportu - te nowe firmy nie muszą stanowić konkurencji dla tradycyjnych instytucji finansowych, lecz uzupełnienie ich oferty.

Raport "Przyszłość pracy w sektorze finansowym" powstał na podstawie badań ankietowych wzbogaconych wywiadami przeprowadzonymi z pracownikami różnych szczebli sektora finansowego. Przygotował go zespół DELab UW na zlecenie i we współpracy z Sektorową Radą ds. Kompetencji Sektora Finansowego. Badanie zostało przeprowadzone w październiku i listopadzie 2020 r. Działalność Rady jest koordynowana przez PARP i Radę Programową ds. Kompetencji, a powstanie raportu zostało sfinansowane ze środków unijnych, Programu Wiedza Edukacja Rozwój.

Nie czekaj do ostatniej chwili, pobierz za darmo program PIT 2020 lub rozlicz się online już teraz!

PAP
Dowiedz się więcej na temat: PARP | bank | zwolnienia grupowe
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »